W poniedziałek można pisać o majowym leniuchowaniu podczas weekendu ( mój był jednak pracowity w oparach remontu :) albo o pracy, bo tak kojarzy się poniedziałek... Dzisiaj wybrałam to drugie, bo o tarasowych aranżacjach pisałam w ubiegły poniedziałek. Jeśli myślicie o wygospodarowaniu małego kącika do pracy, to zainteresuje Was ten wpis. Ja też muszę znaleźć takie miejsce, bo "wypadam" z pokoiku córeczki - dorasta, więc potrzebuje więcej przestrzeni :). Na razie szukam inspiracji, bo nie dam rady zrobić wszystkiego   naraz, choć to najlepszy pomysł. Jeden bałagan i jeden zawrót głowy, ale cóż... jest inaczej -). Przygotowałam Wam cztery różne wersje domowego biura, które łączy jedno - są ciekawe i wszystkie w skandynawskim stylu. Jedne surowe, drugie z nutką nostalgii. Wybierajcie ! Wersja nr 1 - ekologicznie, naturalnie i lekko.

Dodaj do ulubionych Zadaj pytanie