Aranżacja bardzo przytulnego domu w wigilijnym klimacie, czyli jak udekorować mieszkanie świątecznymi dodatkami?
I to dodatkami z gatunku moich ulubionych - czyli tymi naturalnymi, zielonymi :) Mowa o przeróżnych wieńcach, gałązkach oraz małych i większych choinkach, które dekorują niezwykle przytulny dom, w którym aż chciałoby się spędzić Święta! Nie wiem jak Wy, ale ja, patrząc na ten cudny kominek w salonie z pokaźnych rozmiarów drzewkiem świątecznym, na te szyszki i kompozycje ze świerku, a to wszystko w całkiem przyjemnej piaskowej palecie barw - z miejscu się roztapiam... (u kogo mrozy szaleją? Gdzie to sformułowanie będzie najbardziej słuszne? Bo u nas raczej wiosennie za oknem niż zimowo ;)). W każdym razie ta inspiracja nadzwyczaj mi się spodobała, dlatego czym prędzej dzielę się z Wami prostymi sposobami na wprowadzenie do swoich czterech kątów wigilijnej atmosfery. Ja już odliczam dni do 24. grudnia, a Wy? :)
I jak? Czy Wam też to miejsce wydaje się niesamowicie przytulne? Zwróćcie uwagę na układ mebli w pomieszczeniu - salon nie należy co prawda do najwęższych, ale jest dość długi z kominkiem po jednej stronie. Ustawienie sof pod którąkolwiek ze ścian mogłoby za sobą pociągać pustkę na samym środku salonu, wymagającą zagospodarowania. Zamiast tego właściciele domu zdecydowali się na przeznaczenie centralnego punktu pokoju na miejsce wypoczynkowe, słusznie zaraz obok kominka. By zapewnić przejście i funkcjonalność wnętrza dwie sofy ustawiono naprzeciw siebie. Kanapy oraz kominek z regałem po drugiej stronie wydzielają pewnego rodzaju strefę, która jak dla mnie wygląda bardzo zachęcająco.