Aranżacja pokoju dziecięcego w zdecydowanie oryginalnym klimacie, w barwach szarości, czerwieni i błękitu
Ostatnio znowu poszukujemy aranżacji pokoików dla dzieci, bo zdradzę Wam, że jeśli już wejść w jeden temat, to często… nie można z niego wyjść! Tyle pięknych i ciekawych inspiracji znajduje się wokół, że wszystkimi chciałybyśmy się z Wami podzielić, ale chyba zabrakłoby nam dni w tygodniu i miesiącu ;) W każdym razie dzisiaj też zaprezentuję Wam pokój dziecięcy urządzony przez jedną zdolną panią, która stoi na czele Petit Coco – kojarzycie tę wyjątkową markę kocyków oraz poduszek dla maluchów i tych nieco większych domowników też? ;) Zajrzyjcie do tego pokoiku i zbierzcie pomysły na zaaranżowanie królestwa dla swojej pociechy :) Ja już w oczekiwaniu na córeczkę kocyki mam:) I zdadzę Wam, że są urocze:)
Metalowa rama łóżka w kolorze intensywnej czerwieni zdecydowanie wyróżnia się na dość stonowanym szarym tle. Choć jest wyrazista, to jednak nie dominuje w tej strefie, a tworzy raczej ramę dla aranżacji, która znajduje się na łóżku. We wnętrzu główną rolę odgrywają dodatki i zabawki, i to one właśnie w dużej mierze przyciągają do siebie uwagę. Nadają charakter, a jednocześnie dekorują, tworząc radosny miszmasz, taki jaki powinien towarzyszyć dziecięcej przestrzeni!
Bardzo ważnym elementem w aranżacji pokoju są również niezwykle wdzięczne… koce! Już wielokrotnie wspominałam, że osobiście uwielbiam tego typu detale, bo niesamowicie miło i przytulnie robi się we wnętrzu, kiedy przyozdabia je choćby jeden cieplutki pled. A zwłaszcza, gdy jest tak pięknie wykonany, a jego kolorki wprost zachwycają! Pastelowe odcienie jak najbardziej pasują do dziecięcych wnętrz, nawet gdy te utrzymane są w ciemniejszej kolorystyce – zawsze przyda się akcent rozjaśniający, rozczulający czy wzmacniający urok krainy malucha :) Kocyk w pokoju dziecka to nie tylko ładny detal i subtelna dekoracja, ale także miękkość, a z nią przyjemność; przytulność, a z nią czułość, które tyle znaczą dla najmłodszego domownika :)
Odcienie niebieskiego, zwłaszcza w błękitnej jaśniutkiej postaci to moje ulubione z całej palety barw, więc nie muszę chyba pisać, w jaki zachwyt wprawia mnie ta kompozycja ;)
We wnętrzu wydzielono także praktyczne strefy, które przydadzą się tak naprawdę w każdym pokoju dla malucha. Kącik ze stoliczkiem zapewnia dobre warunki do rysowania, kolorowania, pisania, zabawy i nauki poprzez rozwijanie swoich zainteresowań. Praktycznym i sprytnym rozwiązaniem jest zawieszenie podobnej rolety z rozwijanymi kartami, na których dziecko może coś zapisać, porysować – dzięki temu można uchronić meble i same ściany przed atakiem kredek i flamastrów ;)
Drugim kącikiem zaaranżowanym w myśl maksymalnego wykorzystania przestrzeni, którą zawsze się zachwycam, w jakimkolwiek pomieszczeniu nie ujrzę takiego rozwiązania – jest leżanka w oknie. Bardzo przytulne miejsce zapewniające dość światła do czytania czy po prostu zabawy :)
Jeśli nie masz jeszcze konta przejdź do rejestracji.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatności i plików "cookies". Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.