Znalazłam parę inspiracji, które podobają mi się szczególnie. Sypialnia, to doskonałe miejsce na nastrojowe oświetlenie i niekoniecznie w kolorach innych niż biel. Rozświetlone bawełniane kule roztaczają miękko łagodne i stłumione światło, a w dzień dodatkowo uatrakcyjniają aranżację sypialni.
Drugim terytorium zdobytym przez bawełniane girlandy z żarówkami są domowe kąciki z biurkiem. Tutaj pasują znakomicie i często znajdują miejsce na oknach. To nowy pomysł na dekorację okna, które najczęściej pozbawione jest już firan i zasłon.
A może dekoracje przy schodach, bo nie tylko dadzą dodatkowe, niezbędne oświetlenie, ale też wyróżnią ciekawie nasze schody - i jak Wam się podoba ?
Trzeba jednak przyznać, że niekwestionowaną pozycję nr 1 mają aranżacje dziecięcych pokoi. To w nich, jako pierwsze miejsce, zaistniały w domowych inspiracjach i na stałe już się tam rozgościły. Bawełniane kule, rozświetlone czy przygaszone, na dobre pokochały wszystkie dzieciaki, a i niewielu też dorosłych im się oparło. Ja przyznałam się już na początku, że nadal je lubię, korzystam z ich uroku i nie sądzę, aby ta moda szybko minęła. Potwierdzeniem tego są kolejne wybrane aranżacje pokoi dla dzieci małych i większych, gdzie bawełniane kule w dużej mierze decydują o uroku i stylu tych wnętrz. Jest kolorowo, bardziej lub mniej, ale zawsze z dużą dawką świetnego akcentu, dobrego pomysłu i niepowtarzalności.
A dla miłośników girland ze świecącymi kulami jeszcze widoki na zaciszne kąciki na werandzie i w salonie. Może też przekonam tych, którzy nie do końca lubią tego typu dekoracje. W lekkich wnętrzach z romantyczną nutką, bądź w mocniejszych z nutą industrialną mogą wyglądać zupełnie inaczej, ale zawsze ciekawie. Oceńcie sami :).
Kule można kupić w wielu sklepach stacjonarnych i on-line. Ja zapraszam do scandishop.pl . Rozświetlajcie swoje domy ! Miłego tygodnia :).
Wpis powstał we współpracy z ulubionym Scandishop.pl.