Białe mieszkanie inspirowane skandynawską funkcjonalnością z przyjemnym balkonem :)
Zapraszam Was na poddasze, choć w zasadzie ciężko zauważyć tu jakieś skosy (jedynie leciutko pochyły sufit w salonie) :) Kolejna inspiracja w bieli z podłogą z drewna. Można powiedzieć, że najciekawszą rzeczą w salonie jest ogromne okno, od podłogi do sufitu, za którym mieści się balkon. Chciałabym takie przeszklenie u siebie w domu :) Dalej skupmy się na wyposażeniu pokoju. To jest mebelkach w subtelnej skandynawskiej formie, romantycznych akcentach roślinnych czy typowej lampie, czyli żarówce zwisającej na długim kablu. To wszystko sprawia, że wnętrze nabiera niepowtarzalnego uroku. Na pewno przypadnie do gustu tym, którzy cenią prostotę i funkcjonalność - dwie główne cechy stylu skandynawskiego.
Na salon składają się w zasadzie jedynie sofa ze stolikiem kawowym oraz krzesło wydzielające kąt do czytania. Jest tu jeszcze parę dekoracji czy takich detali, jak biały dywan, który umila całą aranżację. Galeria w czarnych ramkach na ścianie naprzeciw okna dodaje wnętrzu charakteru. Zauważyliście też świetlik w dachu? To zaleta pomieszczeń pod skosami, okna dachowe mają w sobie tyle romantyzmu... Przynajmniej mnie się tak kojarzą, może dlatego, że miałam sypialnię usytuowaną na poddaszu, a łóżko znajdowało się właśnie pod świetlikiem :)
A oto i balkon - to w zasadzie dodatkowy pokój wiosenną i letnią porą :) Jest wąski, ale wygląda naprawdę oryginalnie, nie sądzicie? Obudowa sprawa wrażenie ścianki i dodaje mu przytulności. Dywan, poduchy i książki podkreślają z kolei salonowe nawiązania. Mnóstwo kwiatów w donicach tworzy tutaj piękną aurę i na pewno wspomaga relaks. Co ciekawe, krzesła ustawiono przodem do salonu, a więc przeciwnie, jak jest w większości mieszkań. To jest podyktowane odpowiednimi warunkami, czyli właśnie dużym przeszkleniem i zabudowaną balustradą.
Sypialnia zaaranżowana jest na podobnej zasadzie, czyli białe ściany, drewniana podłoga i ogólny minimalizm. W tym pomieszczeniu również uwagę przykuwają od razu okna - tym razem zaokrąglone, wysokie, dodające sypialni wdzięku. Podoba mi się pomysł z ławką pod oknami, z tym pledem wygląda bardzo ciekawie. Wnętrze jest całkiem przytulne, chociaż dominują w nim chłodne barwy.
Na dole z kolei znajduje się kuchnia z jadalnią. Przyznacie, że robią spore wrażenie? Wnętrze ocieplają dywany w różnych kolorach i stylach. Białe szafki kuchenne bez uchwytów oddają prawdziwego skandynawskiego ducha aranżacji. Pod oknami znajduje się duży stół z krzesłami. Taka wielkość mi się marzy, wszyscy goście pomieszczą się bez trudu :) Tutaj światło zapewniają głównie lampki ledowe pod sufitem. Kilka drobnych dekoracji, no i oczywiście kwiaty urozmaicają przestrzeń.
W osobnym pomieszczeniu wydzielono kąt do pracy i jednocześnie garderobę. A może to pracownia projektanta? ;) I jak podoba Wam się dzisiejsza inspiracja?
Jeśli nie masz jeszcze konta przejdź do rejestracji.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatności i plików "cookies". Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.