Moje szalone DIY, bo dynia nie musi być wcale pomarańczowa:)
Powiem Wam, że po spotkaniu blogerek wnętrzarskich Meetblogin mam ogromny zapał do bloga! W sobotę byłam na warsztatach H&M Home (będzie o tym więcej - obiecuję) i zdążyłam już zrobić dyniowe DIY. Oczywiście mój mąż zaangażował się bardzo, bo tak naprawdę to uwielbia takie różne majsterkowanie. Także nawet nie wiedziałam,ze tworząc bloga oboje będziemy mieli taką frajdę. W tym roku zdecydowałam się na białe dynie w towarzystwie złotej i białej szalonej w złote grochy:) Uwielbiam białe, ale te złote są takie przesympatyczne, wesołe i szalone, więc musiałam je zrobić;)