Nasze letnie ogrodowe inspiracje, czyli... metamorfoza lawendowego tarasu Magdy i kilka ujęć z mojego ogrodu :)
Kochani, nowy wpis - nowy cykl! Lato jeszcze w pełni, i jak dla mnie będzie trwało aż do samej zimy ;) Nie zamierzam się z nim rozstawać, więc tym milej mi ogłosić, że rozpoczynamy nowy, jeszcze wakacyjny cykl - ogrodowe aranżacje, nasze i naszych czytelników! To dopiero ekscytujące móc podzielić się z Wami swoimi własnymi inspiracjami i zapoznać się z Waszymi popisami kreatywności w kreowaniu zewnętrznej przestrzeni ;) Dzisiaj prezentujemy lawendowy taras Magdy, na zdjęciach, które nam dostarczyła, gdzie znajduję same plusy: wygodne miejsce do wypoczynku, naturalne kwiatowe dekoracje i duuużo drewna. Patrzcie i podziwiajcie, na pewno także spodoba Wam się ten zaciszny zakątek. A na koniec kilka ujęć z mojego ogrodu, no i oczywiście inspirująca aranżacja tarasu Lou, którą pokazywała nam już dwa tygodnie temu. Zaczynamy od przemiany, czyli pustego tarasu before i efektu after, jaki Magda samodzielnie stworzyła.
Taras zaaranżowany w totalnie romantycznym klimacie! Prawda, że przytulnie? Świece i lampiony oddają wspaniały charakter relaksu podczas ciepłych wieczorów w tak urokliwym miejscu. Magda wybrała odpowiednie meble ogrodowe i uzupełniła całość pasującymi dodatkami - a z tymi, jak wiemy, jest najwięcej zmagania ;) Metamorfoza jednak całkowicie udana, a przydomowy taras w podwójnej roli - dekoracyjnej i funkcjonalnej. Parasolka dobrana do wyposażenia chroni przed słońcem albo letnim deszczykiem.
Lawendowy taras pełen jest oczywiście... lawendy, która wspaniale wzbogaca zewnętrzną kompozycję :) Kolorystyka bieli, szarości i właśnie fioletu w połączeniu z ciemnym drewnem dodaje aranżacji eleganckiego, a nawet szlachetnego charakteru. Stylowo i przytulnie, tak można określić to miejsce.
Rośliny w donicach, świeże bukiety i lawenda tworzą kojące warunki, wypełniając przestrzeń naturalnym charakterem. To wspaniałe, jak za pomocą takich wdzięcznych dodatków można stworzyć w każdym miejscu - szczególnie w mieście - swoją oazę.
Cudnie, prawda? Uwielbiam takie letnie inspiracje :) Poniżej mam jeszcze dla Was kilka zdjęć z własnego ogrodu, akurat gdy kwitła przepiękna lilia i inne rośliny, które niekoniecznie wymienię z nazwy ;) Kocham lato!!
Motyle, pszczoły "złapane" w kadrze są, jak dla mnie, najpiękniejszym motywem! Nie udało mi się jedynie uchwycić tutaj jaszczurki, choć gdzieś się kręciła... ;)
Albo krople rosy - równie pięknie wyglądają!
Grill z rodzinką w cieplutkie letnie popołudnie to jedna z najprzyjemniejszych wakacyjnych atrakcji! :)
Detale rządzą, czyli za pomocą subtelnych dekoracji można zaczarować ogrodową aranżację! Moim letnim hitem jest biała ikeowska latarenka, na której udało mi się nawet uchwycić pasikonika ;) Piękny efekt po zmroku i nie tylko.
Jeśli nie masz jeszcze konta przejdź do rejestracji.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatności i plików "cookies". Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.