Pokoik dziecięcy before & after, czyli śliczna aranżacja w biało-kremowej palecie barw
Na pewno spodoba Wam się ta propozycja urządzenia pokoiku dla malucha! Wprost zakochałam się w tym wnętrzu - jest świeżo i schludnie, słodko i zachęcająco :) Warto wyjść od tego, że ten pokój dziecięcy jest całkiem spory i wysoki, co już samo w sobie nadaje mu pierwszą zaletę, czyli wrażenie przestronności. Mogłoby się wydawać, że dla małego dziecka wystarczy niewielki metraż, ale jeśli tylko mamy taką możliwość, uważam, że warto zorganizować mu coś większego :) Jedno wnętrze w końcu służy mu za kilka "dorosłych" pomieszczeń - sypialnię, bawialnię, garderobę, miejsce do nauki... Warto więc rozplanować dobrze przestrzeń i wykreować środowisko, w którym pociecha będzie świetnie się czuła i dobrze rozwijała. Tym wstępem chciałam zwrócić Waszą uwagę, że dzisiejszy pokoik spełnia te funkcje, a przy okazji stanowi bardzo estetyczną dla oka strefę :) Aranżacja w dużej mierze opiera się na dekoracjach, których całkiem dużo i które właśnie kreują tę niezwykłą atmosferę, jaką miło widzieć w każdym pokoju dziecięcym. W rogu ustawiono małe łóżeczko, które ujmuje urokiem głównie za sprawą zawieszonego nad nim baldachimu. Totalnie białe wnętrze urozmaica także wzorzysta tapeta z motywem w romby w kolorze baldachimu.
A tak prezentował się pokój dziecięcy before. Właściciele mieli spore pole do popisu, dysponując tak dużą i wolną przestrzenią. Najważniejsze, że w pokoju jest okno, nawet całkiem spore, a więc jest widny i przez to przyjemny.