Słowo wstępu, czyli ceglany słowniczek ;)

Cegły ceramiczne - czy powszechniejsze ich określenie to klinkierowe, czy tylko mnie się tak wydaje? Jeszcze inaczej można powiedzieć: ręcznie formowane, a więc dla niektórych tym szlachetniejsze, bo niepowtarzalne (brak tu typowej dla maszynowych produktów jednolitej gładkości). W każdym razie cegły to po prostu mieszanka gliny i minerałów, które wypalane są w wysokiej temperaturze. I to właśnie dzięki wypalaniu, w trakcie którego minerały wydobywają z siebie rozmaite odcienie barwiące glinę, uzyskujemy cały kolorystyczny wachlarz możliwości - począwszy od jaśniutkich piaskowych odcieni, przez tradycyjne czerwienie o różnym stopniu intensywności, aż po eleganckie szarości, grafity i antracyty.

Płytki ceglane - rozwiązanie idealne do zastosowania w mieszkaniach, kiedy nie chcemy lub nie możemy murować ścian. Wówczas do boju wkraczają one, czyli cegły pocięte wzdłuż swojej długości do formy płytek.

Gdzie sprawdzą się cegły?

Ogniotrwałe, mrozoodporne, świetnie izolujące... Cegły jako materiał budowlany mają szereg tego typu zalet, dlatego też idealnie nadają się do zastosowania w elewacji budynku. Dodatkową zaletą takiego rozwiązania jest to, że ceglana elewacja nie wymaga odświeżania czy malowania co kilka lat - wraz z upływem czasu nabiera szlachetnego charakteru "starości", za który niektórzy kochają wiekowe domy, kamienice i inne budowle.

Pozostając na zewnątrz, rozejrzyjmy się dookoła - na pewno kojarzycie murowane grille? :) Różnego rodzaju mniejsze zabudowania także często wykonuje się z cegły, właśnie mając na względzie powyższe cechy.



Natomiast we własnym M, jak już stwierdziliśmy, dobrze sprawdzają się płytki ceglane, którymi można wyłożyć ściany, kominki, barki i filary - co tylko podpowie nam wnętrzarska wyobraźnia ;)

Jak kłaść cegły oraz płytki ceglane?

Do układania cegieł potrzebujemy zaprawy, a do montowania płytek - kleju. W pierwszym przypadku zaprawa to zaprawa, jednak różni producenci, różne ceny mogą nieźle zakręcić w głowie, gdy stoimy przed marketową półką... Najlepiej zrobić wcześniej rozeznanie, poradzić się fachowca i raczej nie oszczędzać na produkcie, bo często w chemii budowlanej jakość idzie w parze z ceną. Jest przy tym jedna rzecz, na którą warto szczególnie zwrócić uwagę przy wyborze zaprawy. To mianowicie tras, czyli rodzaj skały wapiennej, zapobiegający ewentualnym wykwitom - dobrze, gdyby zaprawa, którą kupujemy, była właśnie z trasem.

Co do płytek ceglanych, sprawdzi się tutaj praktycznie każdy klej do płytek ceramicznych - jeśli wyklejamy wnętrze domu. W przypadku wykorzystania na zewnątrz konieczny będzie klej elastyczny, odporny na zróżnicowane temperatury powietrza.

Fugować czy nie fugować... Oto jest pytanie :)

W zasadzie tak - fugować. Zdarzają się także przypadki "niefugowane", ale ma to miejsce jedynie przy płytkach, które przyklejane do powierzchni ściany nie muszą podtrzymywać wyższych warstw.

Fugowanie wypełnia szczeliny pomiędzy warstwami, łączy je więc i spaja, a ponadto spełnia subtelną funkcję dekoracyjną - ściana z fugą prezentuje się nieco inaczej niż bez. Czy lepiej? Sądzę, że to tak naprawdę rzecz gustu, natomiast faktem jest, że powszechnie używa się tego elementu wykończeniowego. Fugi występują oczywiście w różnych kolorach, które dopasowujemy do barwy materiału na ścianie - naturalne beże, szarości to te najczęściej wybierane.

Dla wygody i przejrzystości poniżej kilka cech, które powinniśmy znać przed wyborem fugi i... fugowaniem :)

• 
  
• wielkość fugi - powinna mieć od 0,5 cm do 1 cm
  
• rodzaj fugi - gruboziarnista, na bazie piasku, to produkt półsuchy (inny niż do ceramicznych płytek ściennych - w przypadku płytek ceglanych czy cegieł używa się gęstej masy, ostrożnie wypełniając wszystkie szczeliny, tak by nie pobrudzić przy tym samych płytek/cegieł)
  
• zabrudzenie cegły fugą - jeśli już zdarzy się takie przybrudzenie, nie próbujmy od razu ścierać nadmiaru fugi z cegły lub płytki! Jeśli tak zrobimy, zwłaszcza na mokro, to barwnik z fugi wniknie w materiał i pozbycie się go będzie ogromnie trudne. Lepiej poczekać trochę i później próbować delikatnie zeskrobać spoinę. To właśnie urok, ale też i trudność cegieł, które przez swoją nierówną powierzchnię nie pozwalają używać choćby pistoletów do fugowania. W przeciwieństwie do gładkich szkliwionych płytek, trzeba bardzo uważać, aby nie zanieczyścić cegiełek.
  

Co z tą konserwacją?


Na koniec kilka słów o konserwacji cegieł. Pierwszym krokiem po zamontowaniu, zafugowaniu i po czasie potrzebnym na "zawiązanie" się materiału, jest... wyczyszczenie ściany. W całości będzie pokrywał ją piasek, który nie jest bynajmniej kruszącą się cegłą :), a jedynie elementem zabezpieczającym, jakim obsypuje się ją po wypaleniu. Taka posypka zmniejsza tarcie cegieł w trakcie transportu, a pozbyć się jej z domu można, używając odkurzacza albo szczotki z twardym włosiem - bez obaw o zarysowanie powierzchni, dzięki jej nieregularności to całkowicie bezpieczny zabieg :)

Odpowiedzmy jeszcze na pytanie o impregnację - nie, nie trzeba jej wykonywać, jeśli położyliśmy cegłę (gdziekolwiek - w domu lub na zewnątrz). Natomiast impregnowania wymaga płytka ceglana położona na elewacji, ze względu na mniejsze możliwości oddawania wody niż cegła - po deszczach, o które nietrudno w naszym klimacie, mogłaby zbyt mocno nasiąkać i zwiększać swoją wagę. By tego uniknąć, stosuje się impregnaty.

A co w przypadku płytek ceglanych wewnątrz mieszkania? Ponieważ impregnacja ma chronić właśnie przed nadmierną absorpcją wody (nie przed zabrudzeniami!), pojawia się pytanie, jak wygląda sprawa z wilgotnością w naszym M? Generalnie można, ale nie trzeba, tutaj decyzję co do takiego konserwowania płytek podejmują sami właściciele-domownicy.

Podobnie w przypadku lakierów - także można, ale nie jest to konieczność. Wszystko zależy od efektu, jaki chcemy osiągnąć, bo lakierowanie powierzchni może całkowicie zmienić wygląd ściany, np. przez ewentualne nabłyszczenie albo przyciemnienie. Warto tutaj zasięgnąć opinii doświadczonego fachowca, który podpowie, co sprawdza się w jakich sytuacjach, no i na pewno zrobić próbę :)

Mam nadzieję,że udało się wyczerpać temat. Za wszystkie cenne też informacje dziekuję Panu Piotrowi z InneMeble.pl:)

Źródło zdjęć: tutaj