Naturalna podłoga z drewna, czyli to co lubimy najbardziej ;) Delikatne odcienie szarości i ozdobny żyrandol sprawiają, że pokój nabiera eleganckiego charakteru. Nie każde wnętrze skandynawskie jest proste i skromne. Tutaj owszem, bazuje się na tym założeniu, ale jednocześnie salon urządzono w dość wyszukany sposób. To właśnie przeróżne świece i lampki, wspomniany żyrandol czy interesujące zdjęcia wyróżniają to mieszkanie spośród innych propozycji. Intrygującym szczegółem jest też parasol, który stoi na oknie. Dekoracja czy roztargnienie właścicieli? Skłaniam się ku pierwszej opcji ;) Geometryczne wzory (trójkąty i paski na poduszkach) wprawiają salon w ruch!
Pokój dla dzieci rozweselają kolorowe elementy. Szczególnie sympatycznie wygląda girlanda z kulistych lampek zawieszonych w rogu nad łóżkiem. Zabawne obrazki, dywan, maskotki tworzą przytulną aurę i świetne warunki dla dziecka. Pokój urozmaicono nawet typografią z imieniem małej właścicielki :) Ponownie widać, jak dużą rolę w aranżacji całego mieszkania odrywa oświetlenie. Choć większość wybranych do domu źródeł sztucznego światła jest punktowa, to razem wypełniają każde wnętrze niezwykłą poświatą.
Sypialnia to klasyk - czysta biel, wykwintna czerń i dopełnienie szarością dają obraz eleganckiego, prostego wnętrza z silnie zaakcentowaną indywidualnością. Obrazy na wąskiej półce nad łóżkiem dodają artystycznego charakteru. Podoba mi się lustro w czarnej ramie, zawieszone na ścianie. Po pierwsze to bardzo wyrazisty element, który natychmiast zwraca na siebie uwagę. Po drugie, tafla szkła jest okrągła, a ten właśnie kształt lubię najbardziej. A po trzecie, to doskonały przykład na to, jak za pomocą jednego, niepozornego przedmiotu można wzbogacić i zaczarować aranżację :)
Tak samo, jak w pokoju dziecięcym, i tu zawieszono girlandę ze światełek - ale w poważnej czarno-białej wersji ;) Ozdoby na parapecie wprowadzają miły nastrój i upiększają sypialnię.
Kuchnia to prawdziwa oaza skandynawskich inspiracji. Prostota, funkcjonalność, naturalność dają się odczuć na każdym kroku. Wnętrze urozmaicono typografią sporych rozmiarów, tworzącą pasujący do klimatu napis ;) Reflektory, światełka i lampki pełnią podobną funkcję, jak w pozostałych pomieszczeniach. Styl skandynawski przełamują drobne akcenty zaczerpnięte z innych motywów, np. blaszany industrialny klosz od lampy czy zegar ścienny nawiązujący lekko do klimatu vintage. Kuchnia, przez minimalizm sprzętów, jest taka czysta i świeża, a jednocześnie ma w sobie "to coś". A jak Wam się podoba?
Źródło zdjęć: tutaj