5 praktycznych trików do zastosowania w małym mieszkaniu - inspiracji nigdy dość ;)
Ta kwestia może już pojawiała się kilkukrotnie, ale pewnie i będzie występowała jeszcze niejeden raz. W końcu temat małych mieszkań i ich aranżacji wydaje się kopalnią, w której co chwilę można coś odkrywać, reaktywować, przypominać czy na nowo stosować :) Dobrych i praktycznych porad nigdy za dużo, a więc poniżej kilka wskazówek, jak sprytnie wykorzystać przestrzeń w niezbyt dużym domu. Część z nich na pewno dobrze znacie lub kojarzycie, a może nawet stosujecie u siebie od dawna, ale jak macie jeszcze jakieś swoje pomysły, zapraszam do dzielenia się!
1. Pniemy się w górę :) Im wyżej, tym funkcjonalniej! Oczywiście ważne jest tutaj, aby nie przesadzić i by z małej przestrzeni nie stworzyć zagraconego mikroskopijnego wnętrza. Jednak na pewno warto pomyśleć o regałach, lekkiej formie zabudowy (masywne czy ciężkie meble przyniosą odwrotny efekt, bo przytłoczą wnętrze).
2. Jak w kawalerce stworzyć... salon, sypialnię, jadalnię i gabinet? To jak najbardziej jest możliwe :) Przekonywaliśmy się o tym niejednokrotnie na przykładzie rozmaitych, baaaardzo inspirujących małych mieszkań, głównie tych skandynawskich, ale nie tylko. Najważniejsze w niewielkich wnętrzach jest to, aby umiejętnie wydzielić poszczególne strefy, zwłaszcza oddzielić od siebie dzienną od nocnej. W ten sposób zyskamy na jednej przestrzeni pewne części pełniące określone funkcje, np. wypoczynkową, biurową itd. Siłą rzeczy będą one mniejsze niż te zaaranżowane w osobnych pomieszczeniach, bo przykładowo rolę gabinetu będzie odgrywało jedynie biurko... ;) Jednak to dobry sposób na pogodzenie małego metrażu z pożądanymi funkcjami mieszkalnymi. A co sprawdza się przy wydzielaniu takich stref? Zasłony, parawany, a także mobilne meble czy lekkie regały - niezastąpione w kawalerkach :)
3. Minimalizm na pierwszym miejscu! Im mniej, tym lżej; im czyściej, tym schludniej. To złota zasada, która sprawdza się i w ogromnym domu, i w małym mieszkanku. Jednak w tym drugim faktycznie jest na wagę złota - im więcej rzeczy będzie zalegało w nieładzie w każdym kącie domu, tym większy chaos i wrażenie przytłoczenia w małym wnętrzu. Nie chodzi o to, aby nagle wszystko na oślep wyrzucać :) Ale raczej o to, by zrobić porządny przegląd szafy, schowka, przedmiotów, które "się jeszcze przecież przydadzą" i pozbyć się tych, które już od dawna nie były używane.
4. Zabawa optyką - na pewno już ze sto razy słyszeliście o tym, że jasne kolory powiększają przestrzeń, a więc warto je stosować w niewielkich pomieszczeniach :) Dodajmy do tego jeszcze jeden trik, czyli sposób na to, jak wizualnie zyskać na przestrzeni dzięki... lustrom. Odbijające światło tafle świetnie sprawdzają się w malutkich wnętrzach, stąd często stosuje się je chociażby w łazienkach metr na metr ;) Warto pomyśleć o takim rozwiązaniu również i w małym salonie.
5. Rozjaśniaj czym się da - nawet jeśli wolisz jednak ciemniejsze motywy, pamiętaj, aby do niewielkiego pokoju wprowadzać maksymalnie dużo światła. Jeśli nie za pomocą okien (zwłaszcza w blokach mamy do czynienia z ciemnymi, "bezokiennymi" łazienkami czy kuchniami), to przy użyciu oświetlenia sztucznego - wszelkich lamp wiszących i stojących, kinkietów, listw ledowych, girland świetlnych, a nawet latarenek, lampionów i świeczek. Te ostatnie nie tylko wprowadzą nieco więcej blasku, ale też stworzą przyjemny zmysłowy nastrój, który można wykorzystać do spędzenia romantycznych chwil z partnerem ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta przejdź do rejestracji.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatności i plików "cookies". Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
