Aranżacja przytulnego i funkcjonalnego, choć niewielkiego mieszkania, czyli salon z kuchnią, jadalnią, domowym gabinetem i sypialnią... w jednym ;)
Jasne, lekkie i przyjemne... :) Mieszkanko, które dzisiaj zwiedzamy, tak właśnie można określić! Zaciekawiła mnie w nim wielość przedmiotów, ozdób i detali, a także fakt, że przy tylu różnorodnych elementach aranżacja zachowuje właśnie lekkość i spokój. Jest tu czyściutko, biało, a jednocześnie dostatecznie kolorowo. Jest ożywienie i energia, a zarazem panuje wszędzie ład i harmonia. Jeżeli interesują Was takie inspiracje, bazujące na stronie praktycznej i dekoracyjnej w równym stopniu, na przytulności i oryginalnym wykończeniu - przyłączcie się do dzisiejszego home tour :) Salon z domowym gabinetem oraz kuchnią i jadalnią, i... sypialnią w jednym zaprasza! :)
Biurko ustawione pod ścianą za sofą odgrywa rolę domowego gabinetu. Mieszkanie nie jest wcale duże, ale w naprawdę umiejętny sposób pomieszczono w nim tyle różnorodnych mieszkalnych funkcji! W tym właśnie miejsce do pracy, i to zdaje się w całkiem komfortowych, ułatwiających skupienie warunkach. W mieszkaniu urzekać może symetria, która potęguje wrażenie harmonii - zauważcie, jak równiutko zawieszone są zdjęcia układające się w poziomą galerię ścienną, z jaką dbałością o zachowanie odległości przymocowano obok biurka uchwyt na gitarę. To jedna z głównych zalet ciekawej domowej przestrzeni - wiele się tu dzieje, ale wszystko bazuje na zrównoważonym, przyjemnym klimacie.
