W salonie znajduje się także jadalnia, i to jaka! Niesamowicie wykwintna, z rzeźbionymi meblami i w dodatku zwieńczona efektownym kredensem również w białym kolorze. Przy tej okazji warto zauważyć, jak wysokie jest pomieszczenie i tym samym całe mieszkanie - najpewniej ulokowane w wiekowej kamienicy, której charakter tym bardziej sprzyja aranżacji tego typu. Granatowy wzorzysty dywan i abstrakcyjny obraz w czerwieni oraz różu, zawieszony nad sofą, zdecydowanie przełamują jasną przestrzeń.
Co sądzicie o mieszkaniach z przejściowymi pokojami? To rozwiązanie często można spotkać w bardzo starym budownictwie, które w nowszych czy świeższych aranżacjach może doskonale podkreślać zalety budynków z przeszłością. Szerokie przejście łączące jadalnię z sypialnią umożliwia rozgraniczenie wnętrz drzwiami, jednak pozostawienie ich otwartych daje podgląd na to, jak spójnie urządzono każdy centymetr tego domu.
W sypialni można wyczuć lekko prowansalski klimat, a to za sprawą trafnie oddającej ten styl pościeli czy dzięki innym delikatnym i romantycznym dodatkom. Ozdobny żyrandol stawia kropkę nad i, jeśli chodzi o elegancję i nawet pewnego rodzaju królewski klimat. Jednocześnie podłoga z jasnych drewnianych desek przejawia prostotę i zamiłowanie do naturalnych rozwiązań.
Całe mieszkanie tonie w bieli :) Meble, ściany, dodatki, niemal wszystko przybiera śnieżną barwę, by jeszcze bardziej powiększyć wizualnie przestrzeń i dodać jej świeżości. Nie można jednak pomijać pojedynczych elementów, dzięki którym poszczególne wnętrza zyskują na wyrazie. Do tych drobnych i subtelnych, ale jednak dobrze widocznych dekoracji należą choćby naturalne kwiaty, które swoją mocną nasyconą zielenią wyraźnie eksponują swoje aranżacyjne możliwości.
Kuchnię o nieregularnym kształcie zaaranżowano w takim samym klimacie, jak resztę domu. Biała podłoga i meble tworzyłyby wręcz sterylną przestrzeń, gdyby nie dodatki w szarości, czerni czy naturalnym drewnie. Zwróćcie uwagę na wysoką zabudowę - szafki sięgają samego sufitu! Ogrom miejsca do przechowywania wystarczyłby chyba na ze dwie mniejsze kuchnie :)
Za jedną parą drzwi ukryto małą garderobę z wewnętrznym oświetleniem. Osobiście bardzo cenię rozwiązanie z wieszakami, ponieważ to najpewniejszy sposób na przechowywanie ubrań bez ryzyka zagniecenia ;)
Źródło zdjęć: tutaj