Biała kuchnia z marzeń wyczarowana na gruzach
To, co mnie absolutnie urzekło w tej bajkowej kuchni to trzy słoiki równo stojące w bielonej skrzyneczne. Zwykłe słoiki pomalowane farbami w pastelowych, bladych kolorach. Przewiązane rafią. A w każdym słoiczku osobno poukładane sztućce. Taka prostota, a tyle praktyczności i tyle uroku! Sam ten szczegół przykuł moją uwagę chyba na dobrych kilka minut. Uwielbiam takie pomysłowe, kosztujące tyle co nic rozwiąznia, które świadczą o niezwykłych zdolnościach autora (lub autorki) pomysłu. Ale co tam uroczy zestaw do sztućców! Tutaj niemal każdy przedmiot jest ozdobą! Wystarczy spojrzeć choćby na robot kuchenny. Nawet on idealnie wpasowuje się w ten bajkowy widok.