Skosy we wnętrzu są całkiem spore, ale też dzięki takiej jego wysokości cały dom zyskuje na przestronności i wrażeniu dużej wygody, jeśli chodzi o mieszkanie w nim :) Duże okna to duży plus, jak zobaczymy dalej, takie rozwiązanie zastosowano także w innych pomieszczeniach, jak chociażby w sypialni. Bielona podłoga dodaje urokliwego klimatu, a cała aranżacja łączy skandynawską świeżość i prostotę z eleganckim przejawem dbałości o najmniejszy detal.
I wspomniana wcześniej jadalnia! Myślę, że tutaj największe wrażenie sprawiają drewniane masywne belki pod sufitem, a także jakby przekornie delikatne oświetlenie, którym udekorowano jadalnianą przestrzeń. Żarówki na pojedynczych kolorowych kablach świetnie podkreślają inspirację skandynawskim stylem.
Białe szafki w kuchni z pozoru wyglądają całkiem zwyczajnie, w takiej formie, do jakiej przyzwyczailiśmy się w skandynawskich czy nowoczesnych aranżacjach, a tu tymczasem... niespodzianka! Spójrzcie na te małe zaskakujące elementy wystroju, które momentalnie wywołują uśmiech na twarzy :) Drobniutkie uchwyty do szafek, w pięknym błękitnym odcieniu przełamują spokojną czy w pewien sposób dostojną przestrzeń i wprowadzają do niej nieco pozytywnego zamieszania.
Spodobała mi się także sypialnia, ponieważ wygląda całkiem przytulnie, a elementy drewna i błękitu wprowadzają odpowiednio nieco ciepła i przyjemnej świeżości. Delikatny, ale ciekawy w swojej formie wzór na tapecie podkreśla lekkość aranżacji i wdzięcznie nawiązuje do motywów z poduch i pościeli.
Minimalistyczna łazienka bazuje na geometrycznych motywach, a w dodatku urządzono ją w klasycznym eleganckim zestawie bieli i czerni - czy można lepiej podkreślić nowoczesny charakter aranżacji? :)
Zdjęcia: Novi art