To sielski obrazek no i nie każdy ma swój domek, ale myślę, że jest tutaj parę pomysłów, które można przenieść do siebie, bez względu, gdzie mieszkamy. Mam na myśli pojedyncze detale, które zdobią ten dom. Jeśli lubicie skandynawskie wnętrza z francuską nutką, to spodoba się Wam zestawianie różnych lampionów z metalu i szkła, naturalnych gałązek z pojedynczymi bombkami oraz bawełniane poduszki w pasiastych lub etnicznych wzorach. To wnętrze rustykalne, ale w skandynawskim wydaniu z orientalnymi wtrętami. Minimalizm z bogatym dekorem i prostota natury razem wzięte. Zero przesady i umiar w sam raz - bardzo mi się podoba klimat tej aranżacji, a Wam ?
To wnętrze ma jeszcze jedną zaletę. Tutaj znajdziecie doskonały pomysł na zaaranżowanie przestrzeni na ścianie z oknami. Bardzo często jest ona zasłaniana ciężkimi sofami, telewizorami lub po prostu zasłonami. Inny pomysł popularny w Skandynawii jest wart naśladowania. Na oknach rolety rzymskie, którymi lekko można dawkować przepływanie światła z okna i które nie zajmują przestrzeni na ścianach. Tą wolną przestrzeń można wykorzystać na niską zabudowę z otwartymi pólkami a resztę ściany udekorować plakatami, typografiami lub rodzinnymi fotkami. Zobaczcie, jak to fajnie wygląda!
Prosta i funkcjonalna jest również kuchnia. To nowoczesna, skandynawska biała kuchnia z ladą i stołem z krzesłami. Biała kuchnia została skontrastowana grafitowym stołem i krzesłami, które są już klasyką we wnętrzach skandynawskich - drewniane, gięte krzesła mają siedziska wyplecione z naturalnej juty.
I na zakończenie jeszcze rzut okiem na werandę w tym domku, gdzie królują marokańskie stoliki ubrane w adwentową dekorację. Zapraszam też do obejrzenia domku z zewnątrz, gdzie jak przystało na porę roku też stoją lampiony i wiją się adwentowe wianki. I jak się Wam podoba ta aranżacja? Bez przesady, ale z duszą i strojnie według mnie.
Miłego wieczoru :)
źródło: tutaj