Prosty sposób na przemianę nudnego pokoju w urzekające prostotą miejsce do pracy, snu i odpoczynku
Widzicie to biureczko? Nie dałabym za nie złamanego centa, a jednak po zwykłym przemalowaniu – ileż zyskało! Pamiętacie to białe cacko z pierwszeo zdjęcia? ;) Tutaj widzimy przeciwległą stronę pokoju. W miejsce brzydkiego (przedtem!) biurka i półek stanęło łóżko. Może ono tu pełnić rolę zarówno kanapy, o czym mówi nam cała masa poduszek, jak i miejsca do spania. Utrzymane całe w jasnej kolorystyce pięknie kontrastuje z ciemnoszarą ścianą. Dodatkowo powyżej mamy dekorację z wypisanym na niej fragmentem wiersza. Co sądzicie o takim pomyśle? Jeśli mielibyście umieścić wersy z ulubionego wiersza lub ulubione motto, co by to było? Bardzo mnie to ciekawi!
Co jeszcze zwróciło moją uwagę, to drzwi do pokoju. Spójrzcie na zdjęcie "before" – wejście jak do saloonu! Widzieliście gdzieś takie?