IKEA hacks, czyli sprytne pomysły na wykorzystanie prostych mebli i dodatków z jednego z najpopularniejszych sklepów wnętrzarskich ;)
Kto zna i lubi sklep IKEA? A może zapytam też w ten sposób - kto w ogóle o nim jeszcze nie słyszał?... Lasu rąk chyba nie zobaczę, bo w końcu to jeden z najpopularniejszych sklepów - salonów wnętrzarskich, w którym można dostać prawie wszystko :) Osoby pasjonujące się wnętrzami prawie na pewno więc z IKEĄ się spotkały, jeśli nawet same się tam nie zaopatrują. Opinie słyszałam już różne na temat towaru, jakości, niektóre z tych mniej korzystnych dotyczyły przereklamowania... Ale powiem Wam jedno - osobiście uwielbiam IKEĘ za dwie rzeczy: ogromny wybór no w zasadzie wszystkiego oraz niesamowite i zaskakująco proste pomysły na wszelkie usprawnienia i ulepszenia do własnego domu! Co tu dużo się dziwić, w końcu marce przyświeca skandynawska idea niebywałej funkcjonalności ;) W każdym razie wielokrotnie już przekonałam się na własne oczy i na podstawie internetowych inspiracji, że również samemu można niezłe cuda za pomocą ich mebelków, dodatków i rozmaitych patentów wyczarować. Ostatnio właśnie natrafiłam na kilka bardzo ciekawych i udanych realizacji w domowym zaciszu i to natchnęło mnie, żeby podzielić się z Wami niektórymi pomysłami, pod każdym są linki do intrukcji wykonania :) Spójrzcie, jak można odświeżyć daną rzecz albo nawet i zmienić jej przeznaczenie w naprawdę łatwy sposób. Ktoś wypróbuje?