Paleta barw jest pełna świeżości, a cały pokój urzeka blaskiem. Przynajmniej ja odbieram tak zawsze jasne wnętrza :) Lekką skandynawską formę widać tu na każdym kroku, pokój jest bardzo estetycznie wykończony i nie brakuje w nim urozmaicających detali, jak chociażby motywy gwiazdek czy rombów. Żona Marcina Mroczka wybrała budujące klimat wnętrza dodatki, natomiast imponujące, a jednocześnie lekkie żółte zasłony doradziła projektantka. Rodzice nie chcieli urządzać pokoju w nazwijmy to sprecyzowanym stylu (np. w marynarskim, pirackim), postanowili dać czas na określenie upodobań synka w przyszłości i na razie stworzyć uniwersalną przestrzeń, w której będzie mógł wypoczywać i rozwijać się.
Zauważcie, że w pokoju postawiono na wzorzyste elementy, ale w dość spokojnej postaci - miętowa tapeta w romby stanowi delikatne tło dla bardziej wyrazistych czarnych gwiazdek. Motyw gwiazd jest zresztą powielony i na innych dodatkach od Lamps&Company. Czarne gwiazdki - naklejki można odklejać i przyklejać w nowe miejsca do woli :)
Meble pochodzą z kompletu Moon firmy Pinio, a rodzicom spodobała się ich dość nowoczesna forma, idealnie odwzorowująca skandynawską prostotę i lekkość. Przy tak w pewnej mierze skromnym kształcie znajdujemy jednak bardzo ciekawy detal - zwróćcie tylko uwagę na otwory w łóżeczku, które w delikatnie pochylonej postaci w bardzo subtelny sposób dodają tu oryginalności. Oprócz łóżeczka w pokoju znalazły się też oczywiście komoda, a także pojemna szafa wnękowa - również z kolekcji Moon.
Wystrój wnętrza został dokładnie przemyślany i świetnie obrazuje styl Marcina oraz jego żony Marleny. Oboje nie lubią przesytu i przeładowania, wolą raczej spokojniejsze i bardziej uporządkowane aranżacje. Doskonale w takich przypadkach sprawdza się właśnie praktyczna skandynawska forma albo nowoczesny minimalizm. Dominująca w pokoiku biel rozjaśniła przestrzeń i wprowadziła dodatkową harmonię, która bardzo podoba się rodzicom. Subtelne dodatki w kolorze miętowym i szarym zestawiono z radosnymi odcieniami żółci oraz zdecydowanymi akcentami czerni. Założenie na samym początku prac aranżacyjnych było takie, aby wykreować spokojne i proste miejsce, które zarazem będzie pełne przytulnej atmosfery. I jak Waszym zdaniem udało się to zadanie? :)
Projekt i stylizacja: pracownia HolArt Studio
Zdjęcia: Jola Skóra
Projekt powstał we współpracy z firmami: Pinio, Lamps&Company, Dekoria, Kids Concept , Marko Baby
www.pinio.com.pl
www.lampsandco.pl