A co powiecie na czerwień w sypialni? Zazwyczaj wybiera się bardziej stonowane kolory - kojący błękit, łagodny fiolet czy naturalny beż. Specjaliści od aranżowania przestrzeni twierdzą, że sypialnia, jako miejsce wypoczynku, powinna być w końcu oazą spokoju. Mimo tego nie można ukryć, że czerwona barwa, jak żadna inna, kojarzy się z namiętnością i gorącymi uczuciami :) Może więc warto rozpalić nieco ogień miłości w związku, chociażby czerwoną pościelą? :)
źródło: pinterest.com
źródło: pinterest.com
źródło: allisonseverydayjourney.blogspot.com
Wzorzysta tapeta sama w sobie urozmaica przestrzeń. A co dopiero w połączeniu z czerwonymi akcentami! Intensywny kwiatowy wzór nadaje prawdziwie zakręconą atmosferę wnętrzu. Jest pełna energii, choć jak dla mnie, trochę zbyt niespokojna. Za to sam obrazek z serduszkami na jakimś jednolitym tle nadałby pomieszczeniu aury romantyzmu, nie sądzicie? Taka aranżacja jest bardzo oryginalna i z pewnością tworzy niespotykany kącik barowy :)
źródło: designismine.blogspot.com
Czerwone dodatki na białym tle wyglądają wyjątkowo. Tworzą piękną ozdobę i wprowadzają do wnętrza wesoły nastrój, nie sądzicie?
źródło: pinterest.com
A o poniższym wnętrzu będę musiała napisać więcej ! Po pierwsze - to dom w Madrycie, a chyba znacie porzekadło, że " życie , jak w Madrycie!", czyli boskie. To jest właśnie boska aranżacja ! I wszystko na jednym poziome i bez jednej całej działowej ścianki. Magiczne miejsce. Ścianka jest jedna, ale z wyciętym łukiem, który odkrywa nam dalszą część domu. Pełna harmonia i zarazem ferria kolorów. To czerwone poduszki nasycają, podgrzewają nastrój mieszkania. Każda dekoracja, czy to kanapy, czy fotela - jest jak wspomnienie z wakacji w Hiszpanii. Pomimo białych ścian, nie mamy wątpliwości, gdzie jesteśmy. Pachnie hiszpańską Alhambrą (najpiękniejszą krainą w Hiszpanii - swoją drogą musicie ją kiedyś zobaczyć !) i korridą. To, co się wokół niej dzieje, to małe dzieło sztuki! Leżąca kotara, zamiast właśnie ścianki, wyglądają jak rodowe pamiątki, postawione ku pamięci. Łaciaty ,zwierzęco piękny fotel, tylko dodaje pikanterii całej tej scenerii. Ten pokój powinien być pokazywany w każdym biurze nieruchomości i na każdym lotnisku - wszystkie metry kwadratowe i bilety na pewno by sprzedali w jeden tydzień ! Duża w tym zasługa czerwonych dodatków.
źródło: designismine.blogspot.com
źródło: designismine.blogspot.com
Pokój dziecięcy z czerwonymi elementami z pewnością pobudzi malucha :) To więc dobra opcja zwłaszcza dla nieśmiałych czy spokojnych dzieci. Tym, które roznosi energia, zaleca się spokojniejsze barwy, ułatwiające wyciszenie :) Trzeba pamiętać, żeby nie przesadzić z czerwienią w pokoju dziecięcym! W nadmiarze może nawet utrudniać koncentrację. Warto ją zestawić z innymi barwami - ze spokojną bielą, akcentami niebieskiego czy zieleni. Czerwony mebelek, dywan czy obrazek świetnie urozmaicają wnętrze i zachowują przy tym harmonię z pozostałymi przedmiotami.
Na pewno odważną opcją jest wybór czerwonej ściany albo... czerwonego sufitu :) Trzeba być jednak przygotowanym na mocne wrażenia na co dzień. Przenośne elementy mają to do siebie, że w każdym momencie można je zamienić - kolorowa farba we wnętrzu posłuży pewnie nieco dłużej niż małe ramki do zdjęć :) Lubicie takie zdecydowane rozwiązania?
źródło: www.trendey.com
źródło: designismine.blogspot.com
A jeśli lubicie czerwone dodatki, koniecznie przeglądnijcie mieszkanko Izy i jej blog:) I życzę Wam udanego weekendu!:)
