Minimum barw - maksimum oryginalności, czyli o wnętrzach w odcieniach bieli i szarości - poniedziałkowe zakupy on-line
Znalazłam dwa różne, przecudowne mieszkania. Pierwsze - wygładzone, uporządkowane i szare, z odrobiną bieli. Drugie - chropawe, dizajnerskie, nietypowe i białe, z odrobiną połyskliwej szarości. Co je łączy? Tylko to, że przy zastosowaniu minimum barw osiągnięto maksimum oryginalności. Dwa różne style, dwa różne pomieszczenia, w których tło i struktura ścian określiły kierunek doboru wyposażenia i dekoracji.
Lubię antracytowe ściany. Są ciemne, ale pełne elegancji, wręcz majestatu. Bardzo spodobał mi się pomysł zamalowania drzwi tym samym kolorem, dzięki czemu ukryły się trochę we wnętrzu. A naturalna barwa jasnej, drewnianej podłogi wydobyła ze ścian srebrzystość i szlachetność. Proste formy mebli - sofy, stołów i krzeseł oraz dekoracji - nadały wnętrzu nowoczesny wygląd. Tylko taborety, lustro i szklane słoje z wiklinowym wazonem łagodzą ich kanciaste bryły. Najważniejszy jest tutaj kolor ścian, wyjątkowy, a meblami i dodatkami można tworzyć wybrany klimat i styl wnętrza. Poniżej dwie tablice produktów, które pozwolą zaaranżować podobną atmosferę w szarej oprawie.
Jeśli ktoś sądzi, że to zbyt "smutne" zestawienia i chciałby połączyć szarość z innymi kolorami, to proponuję zastosować paletę, którą umieściłam na tablicy trzeciej. Każdy przecież inaczej reaguje na kolory i może odczuwać niedosyt barw, stąd poniższe uzupełnienie. A jak Wy sądzicie, czy ta aranżacja wymaga takiego dopełnienia?
To mieszkanie ma też ciekawą kuchnię oraz sypialnię, zobaczcie, zapraszam !
I czas na kolejne wnętrze - to mieszkanie na poddaszu dla singla. Wyjątkowe i niepowtarzalne. Natychmiast się chce zamieszkać tuż pod niebem, nawet mocno zachmurzonym...
I czy to nie jest oszałamiający projekt?! Nietypowe rozwiązanie i materiały, lepiankowe tynki, zawieszone w przestrzeni schody, ażurowe ścianki działowe i oryginalny kominek - cudne !!! Mnie jeszcze zauroczyły dobrane meble - turkusowa szafa, postarzany stolik w stylu vintage i piękny dywan. Najciekawsze jest to, że znalazło się też tutaj miejsce nie tylko na kuchnię z ladą i hokerami, ale nawet na mini kącik do pracy.
Widok z kuchni i mały korytarzyk z półkami i drewnianymi belkami, to dodatkowy urok tego wnętrza. To po prostu małe królestwo ! A więc zapraszam też na małe, królewskie zakupy - tablica ostatnia.
Jeśli nie masz jeszcze konta przejdź do rejestracji.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatności i plików "cookies". Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.