Drewniane blaty w kuchni ocieplają całe wnętrze. Odcienie szarości, bieli i beżu tworzą typowo naturalne odniesienia w aranżacji. Całość zahacza więc nie tylko o nowoczesny minimalizm czy skandynawską prostotę, ale także o pośrednie nawiązania do spokojnej czystej natury. Przynajmniej mnie naszły takie skojarzenia ;) Wyobraźcie sobie to wnętrze uzupełnione dodatkami - kuchennymi akcesoriami, pojemniczkami, jakimiś kwiatami... Dopełnią całość, a dzięki nim aranżacja nabierze przytulności.
Czerwone cegły dodają smaczku całości, w wyrazisty sposób wyłamują się ze stonowanej przestrzeni i podkreślają inspiracje w skandynawskim duchu. Równocześnie nie brakuje tu też nowoczesnych rozwiązań, jak chociażby podświetlenie tuż nad cegłami i w ogóle sama forma lamp - oświetlenia ogólnie rzecz ujmując - w całym domu.
Jadalnia w stylu skandynawskim, czyli drewniany stół i białe krzesła - również z drewna :) Najprostszy i wcale niedrogi sposób na wprowadzenie takiego charakteru do wnętrza - wystarczą już najskromniejsze mebelki, a często świetnie sprawdzają się także stare okazy, które można lekko odnowić, przemalować czy nawet pozostawić nadgryzione zębem czasu... Rozwiązań jest dużo, inspiracji również, nie pozostaje nic innego, jak wygospodarować odrobinę czasu i chęci, aby zmienić swoje wnętrze w pełną spokoju skandynawską oazę ;)
Drzwi do sypialni są przesuwane - co sądzicie o takim rozwiązaniu, w porównaniu ze standardowymi otwieranymi? Ja lubię tego typu inspiracje, naprawdę nie wiem dlaczego, ale kojarzą mi się z nadmorskimi domami i wakacyjną aurą... :) W sypialni prostota urządzenia zdradza zamiłowanie do północnych inspiracji. Symetria przejawiająca się w jednakowych stoliczkach nocnych, lampkach, pościeli podkreśla ład i harmonię w typowo skandynawskim stylu. Ciemna kolorystyka może dodawać pewnego rodzaju nastrój, intymność czy też szczyptę elegancji, a jednocześnie jej zgaszone odcienie nieco wyciszają.
Zdjęcia: Nieskromne Progi