Wyjątkowo przytulne wnętrza tygodnia z instagramu, czyli mała biało-szara kawalerka :)
To jedna z przytulniejszych aranżacji, jakie ostatnio widziałam :) I kolejny przykład tego, że wielkość to naprawdę drugorzędna sprawa - można mieć wielki dom, ale bez wyrazu i wręcz chłodny, a można mieć kawalerkę z urzekającym klimatem. Oczywiście wiecie, że ja lubię te większe wnętrza, ale gdy natrafiam na taką perełkę, jak z @gk.living, to nie mogę przestać się inspirować ;) Salon jest mały, ale wygląda na dość wysoki, co zawsze dodaje przestrzeni. Tym, co może zachwycać, jest aranżacja sofy, a także niezwykła symetria w rozmieszczeniu mebli i przedmiotów w tej części mieszkania. Biała szafka, pufy, kanapa rozjaśniają wnętrze i pięknie prezentują się w towarzystwie pastelowych dodatków, a przede wszystkim drewnianej podłogi. Jest bardzo piękna :) Mając tak urządzony pokój dzienny, już można cieszyć się chwilami odpoczynku za dnia czy wieczorem, ale zobaczcie jak jeszcze sprawić, by czas wolny był niesamowicie relaksujący. Wystarczy drobna girlanda świetlna, położona na przykład na komodzie telewizyjnej. Salon zyskuje dzięki temu na uroku i bardzo romantycznej aurze. Kilka zapalonych świec dopełni ten efekt :)