Czego potrzebujesz? Ciasto: - 200 g zimnego masła - 300 g mąki pszennej - 50 g cukru pudru - 2-3 łyżki śmietany - wanilia - szczypta soli Krem: - 250 g sera ricotta - 3 czubate łyżki wiórków kokosowych - 2 łyżki cukru pudru - 1 tabliczka białej czekolady Dodatkowo: 1 owoc granatu Jak to zrobić? 1. Przygotuj ciasto: masło pokrój na małe kawałki, wrzuć je do miski i dodaj pozostałe składniki 2. Całość zmiksuj do momentu aż wszystko zbije się w grudki
3. Ciasto przełóż na stolnicę i szybko zagnieć. Uformuj kulę i wstaw do lodówki na kilkanaście minut. W tym czasie zrób krem: 1. Serek ricotta wymieszaj z cukrem pudrem i wiórkami kokosowymi. 2. Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej (go garnka z gorącą wodą wstaw miskę z połamaną czekoladą, mieszaj co chwilę, nie przegrzej masy, bo zrobi się sucha i twarda) 3. Ciepłą, lejącą czekoladę połącz z serkiem i całość wstaw do lodówki.
Ciasto: 1. Schłodzone ciasto wyjmij z lodówki i rozwałkuj na grubość ok. 0,5 cm. 2. Wyłóż nim formę do tarty (wcześniej posmaruj ją masłem i obsyp bułką tartą/ kaszką manną). Ciasto ponakłuwaj widelcem. Piecz około 30 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni (do momentu aż uzyska złoty kolor). 3. Po upieczeniu spód tarty odstaw do całkowitego ostygnięcia.
4. Na zimny spód wyłóż krem, obficie obsyp go nasionami granatu i wiórkami białej czekolady (tabliczkę czekolady "skrobię" obieraczką do warzyw, tym sposobem uzyskuję drobne czekoladowe wiórki). Gotową tartę przechowuj w lodówce.