Dom z bajecznie oszkloną werandą, z bielonym i naturalnym drewnem, w aurze skandynawskiego spokoju...
A oto nawiązująca do tradycji, wygodna i rozświetlona kuchnia z wyspą. Blaty i krzesła w miodowym odcieniu kontrastują z czystą bielą. Zauważcie, że wnętrze w całości wypełnione jest drewnem. Meble, ściany, a nawet sufit wykonane są z desek, listewek czy paneli. Jedynie wyłamuje się tu podłoga, na której wyłożono ciemne płytki :) Wydaje mi się, że płytki są lepszym rozwiązaniem do kuchni od parkietu, jeśli chodzi o ich funkcjonalność. Pewnie dlatego większość osób je właśnie wybiera, ale w niektórych domach można spotkać drewniane kuchenne podłogi. Czy ktoś może pochwalić się taką i podzielić, jak to jest z jej odpornością, trwałością i utrzymaniem? :)