Polska aranżacja w bieli, czerni i czerwonej cegle, czyli wygodne i przytulne mieszkanie na poddaszu
Taką ucztę dla oczu prezentuje nam dziś Magdalena z noplacelikehome_ :) Przyjemnie, jasno, przytulnie i naprawdę stylowo! Jeśli chcecie zobaczyć, jak można sprytnie zaaranżować wnętrza na całkiem wygodnym, wyższym poddaszu, koniecznie zajrzyjcie dziś do nas, a dokładniej do Magdy ;) Białe otoczenie, gdzieniegdzie urozmaicone czarnymi dodatkami prezentuje się schludnie i elegancko. Okna dachowe zapewniają odpowiednią ilość naturalnego światła, a to we wnętrzach pod skosami szczególnie ważne. Aranżacja salonu bazuje na skandynawskich inspiracjach, a jest jednocześnie tak bardzo przytulna i pełna domowej przyjaznej atmosfery, że aż nie można się napatrzyć ;)
I jak Wam się podoba salon? Naprawdę przytulny w moim przekonaniu, szczególnie ta biała sofa i dekorujące przestrzeń drobiazgi. Równie ciekawie wygląda kuchnia, ulokowana bezpośrednio pod skosem. Białe szafki, białe ściany i podłoga z jaśniutkiego drewna pomagają optycznie powiększyć przestrzeń. Kilka drewnianych elementów, jak chociażby belka wisząca nad blatem w zupełnie surowej postaci nadają kuchni nieco rustykalnego stylu. Przy okazji praktyczna z niej półka ;)
Jadalnię zaaranżowano w typowo skandynawskim stylu, wzbogacając jej wystrój białym stołem z rzeźbionymi nogami. Jadalnia łączy się z kuchnią nie tylko otwartą przestrzenią, ale także proporcjami pomiędzy dominującą bielą i uzupełniającą czernią. Zwróćcie uwagę na lampę wiszącą nad stołem o bardzo dużym kloszu, wybranym do wnętrza o okrojonej wysokości jakby na przekór ;) Duży format w niczym jednak nie zakłócił ani porządku, ani stylu, ani wrażeń estetycznych, bo całość tworzy przemyślaną i wdzięczną aranżację.
Kolejnym wyrazistym elementem w aranżacji mieszkania na poddaszu są czerwone cegły. Wyłożono nimi pionowy komin, jeden fragment ściany, ale w zupełności wystarczyło to, by przełamać jasną przestrzeń. Podobnie jak czarne dodatki, cegły wyraźnie odbijają się na białym tle. To, co podoba mi się w całym domu, to niezwykle proporcjonalny dobór dekoracji, mebli oraz samych kolorów - w żadnym miejscu nie znajduję przesady, wręcz przeciwnie, można tu znaleźć tutaj pewnego rodzaju kojącą równowagę. Wystarczy spojrzeć na ścianę z ozdobną galerią ścienną i sposób, w jaki współgra ona ze strefą wypoczynkową, a dokładniej widocznym stolikiem kawowym i jego otoczeniem ;)
Nie tylko czerwone cegły w salonie, ale także wzorzyste motywy wypełniają polskie mieszkanie oryginalnością i budują klimat ;) Motywy tym efektowniejsze, że skomponowane z dwóch kontrastowych przewodnich barw, czyli czerni i bieli. Ożywiającą wnętrze mozaikę znajdujemy w przedpokoju na podłodze, która sama w sobie jest już dostateczną dekoracją. Poza tym geometryczny wzór, choć w nieco innej postaci, przemycony został także do pokoju dziecięcego, gdzie zastosowano podobne zabiegi dekoracyjne, jak w salonie - galerię ścienną czy ozdobne poduszki. Jak Wam się podoba dzisiejsza wycieczka? :)
Jeśli nie masz jeszcze konta przejdź do rejestracji.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatności i plików "cookies". Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.