Bardzo przyjemne before & after mieszkania z ciekawą biblioteką w wąskim przedpokoju :)
Rzadko kiedy pojawiają się inspiracje z domowymi biblioteczkami, dlatego dzisiaj jestem w podwójnie dobrym humorze :) Raz - mam dla Was ciekawe before & after mieszkania o dość nowoczesnym, a przy tym przytulnym wyglądzie, a dwa - za jego wielką zaletę uważam właśnie bibliotekę, jaką wygospodarowano w wąskim, choć nieco długim przedpokoju. Spójrzcie najpierw na porównanie wnętrza przed i po remoncie, a później zajrzymy do konkretnych zakamarków ;) Przyjemnego zwiedzania!
Przed przejściem dalej zatrzymajmy się jeszcze na chwilę na kilku ujęciach before - możecie rzucić okiem, jak pomieszczenia tego mieszkania prezentowały się wcześniej. Myślę, że szczególnie kuchnia odbiegała od wystroju obecnego oraz zresztą pozostałych pomieszczeń także przed remontem :)
Salon, pomimo pozornie chaotycznego rozmieszczenia rozmaitych przedmiotów, dodatków i dekoracji, ujmuje przyjemną symetrią. Ład zaprowadza chociażby wisząca na ścianie galeria, za sprawą swojej formy - wszystkie elementy w równym rządku dodają schludności i równoważą żywiołową atmosferę wprowadzaną przez wzorzyste detale.
W jadalni umiejscowionej w narożniku wnętrza widzimy dwa całkiem duże okna w charakterystycznych dla całego domu czarnych ramach. Jak zwykle zachwycę się rolą światła w aranżacji i faktem, że dzięki takim rozwiązaniom w łatwy sposób można znacząco nie tylko rozświetlić, ale także ocieplić mieszkanie. Jeśli ktoś by mnie pytał, jestem za dużymi przeszkleniami ;) Ok, przechodząc także do innych tematów, zauważcie, ile naturalności daje tej części dziennej połączenie drewna i roślinności - mowa oczywiście o komplecie złożonym ze stołu wraz z meblami oraz zaraz z boku o kwiatach doniczkowych, które wnoszą do jadalni nawet ciut klimatu oranżerii :) Przyjemne skojarzenia przychodzą mi od razu na myśl, a Wam?
A co sądzicie o białych szafkach kuchennych, z całkowicie gładkimi frontami? Ostatnio dosyć często odnajduję je w przeróżnego rodzaju inspiracjach wnętrzarskich, i to właśnie tego typu - z lekkim połyskiem. Dodają aranżacji nowoczesnego charakteru i sądzę, że muszą też całkiem dobrze się sprawdzać w codziennym użytkowaniu tak wymagającego pomieszczenia, skoro są tak chętnie wybierane do kuchni skandynawskich, nowoczesnych czy może industrialnych :)
Drewniane blaty naprawdę wdzięcznie komponują się ze śnieżną bielą zabudowy kuchennej. Jaki preferujecie odcień drewna - z jaśniejszych gatunków czy raczej miodowy, nasycony albo lekko wpadający w mahoń?
I na koniec wspomniana biblioteczka, czyli ciąg regałów ustawionych pod jedną ze ścian w przedpokoju, które z dumą prezentują całkiem ładną kolekcję książek właścicieli. Wszystko z rozmysłem dopasowane do wystroju całego mieszkania, nie ma tu miejsca na przypadek, natomiast jest estetyka i funkcjonalność w jednym ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta przejdź do rejestracji.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatności i plików "cookies". Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.