Nadeszła jesień… Nie wiem, jak Wy, ale ja uwielbiam tę porę roku! Wiele osób narzeka na krótkie i coraz chłodniejsze dni, coraz mniej słońca, a więcej deszczu i chlapy… Ja staram się dostrzegać plusy jesieni, czyli piękną złotą paletę barw na drzewach, klimat skłaniający do zwierzeń, wspomnień, kalosze na dziecięcych (i nie tylko!) nogach, w których można wskakiwać do kałuży ;) To są aspekty, na których staram się skupiać – wtedy jest weselej, pogodniej, choćby za oknem była szaruga. Natomiast to o krótszych i zdecydowanie mniej nasłonecznionych dniach to prawda. Dlatego dziś chciałabym poruszyć kwestię oświetlenia w domu – bo to w końcu ono w momencie, gdy zaczyna się jesień, odgrywa tak istotną rolę! Poza oczywistą praktyczną funkcją – dzięki której widzimy cokolwiek po zmroku ;) – właściwy dobór lamp jest szalenie ważny ze względu na klimat, jaki można za ich pomocą wykreować we własnych czterech kątach. Gdy na zewnątrz coraz szybciej robi się coraz ciemniej, przyjemnie usiąść na sofie z poczuciem przytulności i kameralności, za które odpowiada między innymi dobrze wybrane oświetlenie. Mam dla Was propozycję oświetlenia LED – sama wybrałam firmy Kanlux, które według mnie świetnie nadaje się do budowania atmosfery w domu. Ma też ogromną zaletę związaną z… oszczędnościami ;) O tym dalej, a teraz zobaczcie, jakie wybrałam dla Was inspiracje, i dajcie znać, jak Wam się podobają!

Pastelowe barwy w kuchni tworzą kojący nastrój. Lekki skandynawski klimat świetnie podkreślają białe szafki z drewnianymi blatami. W tak praktycznym wnętrzu zadbano także o dekoracje, których tutaj całkiem sporo! Na uwagę zasługuje przede wszystkim sposób oświetlenia. Oprócz funkcjonalnych i zgrabnie wkomponowanych w wystrój lamp wiszących czy wbudowanych sufitowych opraw punktowych będących podstawą oświetlenia – kuchnię zdobią także girlandy świetlne i świeczki. To ważne, by roboczy obszar kuchenny dobrze doświetlić, w końcu spędzamy tam całkiem sporo czasu.

W tej kuchni zastosowano bardzo ciekawy sposób oświetlenia wnętrza, który sam w sobie stanowi dużą dekorację. Żarówki zawieszone na pojedynczych czarnych kablach zdecydowanie przykuwają do siebie uwagę. Swoją prostotą pasują do nieco surowego wystroju wnętrza, które nabiera mocy i zdecydowania dzięki dominującej czerni. Zamiast tradycyjnych warto tu zastosować żarówki ledowe. Między innymi z tego względu, że dużą zaletą oświetlenia LED jest to, że można dzięki niemu sporo zaoszczędzić. O tym zresztą już od dawna wiadomo, w porównaniu do starych żarówek te ledowe w codziennym używaniu kosztują znacznie mniej i świecą też dłużej. To dwa przekonujące argumenty, jak zresztą rozmawiałam z posiadaczami ledowego oświetlenia, to potwierdzali, że jest znacznie trwalsze. A my teraz u siebie przy okazji remontu wymieniliśmy wszystkie żarówki na LEDy, bo przyznam się Wam, że lubię naprawdę dużo światła, więc wziął tutaj górę zwyczajny rozsądek i chęć ograniczenia kosztów :)

Aranżacja jadalni bazuje na mocnym kontraście czerni i bieli. Najdokładniej widać to na ciekawym pasiastym dywanie pod drewnianym stołem. Mebel wprowadza do wnętrza odrobinę naturalności i urozmaica monochromatyczną przestrzeń. A propos naturalności, tym, co między innymi cenię w ledowych lampkach, jest fakt, że są ekologiczne. A zawsze bardzo chętnie stosuję wszelkie eko rozwiązania, bo co jak co, ale jak chociażby jakąś grupą będziemy dbać o środowisko i globalnie świat, to wierzę, że nam się będzie po prostu lepiej żyło ;) Wielokrotnie już zwracałam uwagę także na taki fakt, że same żarówki – tak niepozorne w swojej prostocie – wyglądają po prostu bardzo dekoracyjnie! Tym samym, obok innych typowych ozdób, jak kwiaty, świeczniki czy dywan, potrafią znacząco wzbogacić wystrój kuchni.

Jeśli planujesz albo masz w kuchni otwarte półki, pomyśl nad oświetleniem ich. W tym miejscu lubią tworzyć się cienie, a ich rozproszenie czy może bardziej gra światłem potrafi wprowadzić do kuchennej przestrzeni wspaniały nastrój! Ledowe punkty praktycznie też oświetlają wyłożone na półkach przedmioty.

A jeśli zamiast półek wolisz zamknięte szafki, to dobrym sposobem na dodanie kuchni lekkości są przeszklone witrynki. By wykorzystać możliwości dekoracji, jakie dają, warto i tutaj zastosować oświetlenie LED. Wieczorami wyeksponowane naczynia będą pięknie i elegancko się prezentować w lekkiej poświacie za szkłem :)

W salonie oświetlenie jest równie ważne i równie dobrze sprawdza się to ledowe. Pokój dzienny to zazwyczaj to miejsce, w którym odpoczywamy i relaksujemy się, dlatego warto zadbać o skłaniającą do tego aurę. Miękkie światło lamp sufitowych i kinkietów świetnie się tutaj sprawdzi. Poza tym dobrze pomyśleć także o praktycznej stronie – do czytania nad sofą przydadzą się lampy stojące czy stołowe. Natomiast, jeśli na ścianach wiszą obrazy bądź inne ozdoby, wiele zyskają, szczególnie po zmroku, jeśli zwrócić na nie uwagę punktowym oświetleniem LED.

A jak podoba Wam się szara sypialnia? Monochromatyczna paleta barw wprowadza spokój i jednocześnie elegancję. Pojedyncze dekoracje na wezgłowiu łóżka odpowiadają za przytulny i osobisty klimat. W tworzeniu nastroju w pokoju nocnym świetnie sprawdza się też oczywiście oświetlenie – szczególnie te typowo dekoracyjne, mniejsze, jak kinkiety, lampy stojące czy podobne. Ledowe lampki mają możliwość sterowania natężenia, więc to rewelacyjny sposób na wpływanie na bardziej lub mniej intymną atmosferę w sypialni – w zależności od humoru lub potrzeb regulowanie światła przydaje się, by podkreślić nastrój. Na podobnej – dekoracyjnej – zasadzie można wybierać różne kolory ledowych lampek, tak by dopasować je do wystroju lub ponownie wykreować pełną czaru atmosferę.

A jak podoba Wam się takie kreatywne oświetlenie w łazience? Ciekawa „konstrukcja” na suficie potęguje wyrazistość aranżacji. Łazienka nie jest zbyt duża, ale sprawia wrażenie przestronnej i wygodnej w użytkowaniu. Nawiązując do małych wnętrz (czy takich naprawdę małych), okazuje się, że oświetlenie LED ma jeszcze jedną zaletę i to całkiem niepozorną ;) Żarówki ledowe są tak małe, że można je zastosować w zasadzie chyba wszędzie :) To oznacza, że w jakichś małych ciemnych kącikach da się za ich pomocą wnieść odrobinę światła i tym samym uprzyjemnić cały wystrój. Kto by pomyślał, że to też może mieć znaczenie, a jednak posiadacze malutkich mieszkań na pewno wiedzą o co chodzi :)

Przedpokój to dla domu jak pierwsze spojrzenie w oczy nowo poznanej osoby :) Pierwszego wrażenia nie da się powtórzyć! To, jak nasz dom zaprezentuje się nowym gościom, może utkwić im w pamięci i świadomości na długie lata ;) Dlatego oprócz porządku i ogólnego schludnego wystroju warto też zadbać o dobre oświetlenie – zarówno z praktycznego punktu widzenia, jak i tego dekoracyjnego. Szczególnie przy wysokich pomieszczeniach przyda się okazały żyrandol, bardzo ładnie też wygląda podświetlenie dekoracji ściennych, np. galerii.

Natomiast w kwestii schodów w aranżacji oświetlenie jest tutaj niezbędne nie tylko ze względu dekoracyjnego, ale także bezpieczeństwa ;) Znacznie lepiej zastosować subtelne akcenty świetlne tuż nad stopniami, by np. w nocy schodzący lub wchodzący przypadkiem się nie przewrócił i by nie musiał też zapalać zaraz całego piętra, by udać się po szklankę wody do kuchni ;) Oryginalne kształty takich punktów świetlnych oraz nowoczesny design połączony z atrakcyjnym efektem świecenia to doskonały pomysł na podświetlenie schodów, przedpokojów i korytarzy, a także na zaakcentowanie wystroju wnętrza. Jak widać, oświetlenie LED jest na tyle uniwersalne, że można je zastosować praktycznie wszędzie.

Spójrzmy jeszcze do tej pięknej sypialni. Biel i szarość oraz drobne elementy drewna tworzą naprawdę przyjemny dla oka zestaw. Uwagę przykuwa do siebie oryginalna dekoracja, czyli mała typografia w dużej ramie. Nad biurkiem zadbano o oświetlenie, by podczas pracy lub rozrywki stworzyć sobie jak najlepsze warunki i nie psuć sobie oczu po zmroku ;)

Jeśli spodobały Wam się te inspiracje i jeśli też planujecie ledowe oświetlenie u siebie, to znajdziecie je na stronie www.kanlux.pl :)

 

Źródło zdjęć: tutaj