Proszę, nacieszcie oczy tymi kolorami i aranżacjami! Chcę wam dziś przedstawić kilka inspirujących pomysłów na pokoje dla dzieci i nastolatków. A jest z czego czerpać! Jeśli pomieszczenie ma należeć do córeczki, która lubi podkreślać fakt, że jest dziewczynką i przepada za pastelowymi kolorami, nie zabraknie nam przykładów, jak urządzić jej królestwo. Według mnie wspaniałym rozwiązaniem jest łóżko, gdzie dziecko śpi bardzo nisko, blisko podłogi. Nawet jeśli spadnie w nocy (a przecież nierzadko się to zdarza!), nic mu się nie stanie. Zwróćcie uwagę na szare łóżko w kształcie domku. Do tego kilka uroczych, pastelowych dekoracji i maskotek w jednym i mamy piękny pokoik dla córeczki.
Spójrzcie też na łóżka z prawie – baldachimem, a właściwie ze stelażem, który może stanowić kanwę dla różnych dekoracji nad łóżkiem – od zwiewnej moskitiery, przez duże ozdobne pomopony do lampek zawieszonych na kablu. Jednak ilość i jakość pomysłów jest tu nieograniczona. To miejsce, zwykle przecież puste, może też być przecież ozdobione ulubionymi maskotkami czy fantazyjnie udrapowaną tkaniną. Podstawa jest, a wystarczy chcieć otoczyć łóżko naszej pociechy czymś, co jej się spodoba i co sprawi, że zasypianie i budzenie się będzie czymś przyjemnym. Tutaj mamy akurat aranżacje czarno – białe, które nie tylko dają wrażenie porządku i elegancji w pokoju, ale również są uniwersalne. Jeśli zechcemy, możemy do takiej aranżacji dodać jakikolwiek kolor, a każdy będzie pasował! To niezły sposób na częstą zmianę dekoracji pokoju przy niewielkim nakładzie pracy. :)
Co myślicie o dekorowaniu pokojów dziecięcych przedmiotami, które kojarzą się im z ulubionymi zajęciami? Na przykład wiosła jako dekoracja pastelowego pokoiku wielbiciela (lub wielbicielki) wodnych klimatów? Do tego kilka innych marynistycznych ozdób i już gotowe! Każde spojrzenie na ścianę będzie miłą chwilą dnia, gdyż będzie przypominać dziecku o przyjemnych zajęciach związanych z wodą. Albo rakietki nad szafką przy łóżku... Tu chyba musi mieszkać młoda osoba lubiąca sport. A wy? Co zawiesilibyście najchętniej na ścianie przy łóżku w pokoju waszego dziecka? Co przypominałoby mu o jego ulubionych zajęciach?
Już kilkuletnie dzieci będą potrzebowały biurka, na którym będą mogły choćby malować czy rysować. Nie wspominając o dzieciach w wieku szkolnym. Moim zdaniem biurko z dużym, stabilnym blatem, bez umieszczonych po rogach ogromnych ilości kredek, pisaków czy farb stanowi miłe zaproszenie do pracy i kreatywności. Wyobraźmy sobie biurko narożne, wciśnięte pomiędzy meble, w dodatku z bibelotami na blacie... A teraz spójrzmy na te, które przedstawiają zdjęcia - solidne, drewniane, szerokie blaty i przestrzeń wokół. Przy którym biurku chcielibyście wykonywać swoją pracę? ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta przejdź do rejestracji.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatności i plików "cookies". Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.