Aranżacja mieszkania na otwartej przestrzeni ze skośnymi sufitami i białą drewnianą podłogą
Jak myślicie, w jakim kierunku dziś pójdziemy? :) Jeśli chodzi o wnętrzarską wycieczkę, rzecz jasna? Tak, nie mylicie się, chciałabym bardzo uraczyć Was dziś skandynawską inspiracją! Niezbyt trudno było zgadnąć, prawda? ;) Ten dom przykuł moją uwagę z dwóch względów. Jego aranżacja bazuje na śnieżnej bieli, w której już dawno się zakochałam, a poza tym smaczku dodaje ciekawa architektura. Część dzienną zaaranżowano na otwartej przestrzeni, wszystkie strefy przenikają się płynnie i całkowicie. Dodatkowo łączy je jeszcze jeden fakt - skośny sufit. Okna w tym suficie i zdominowana przez biel paleta barw sprawiają, że jest tu bardzo świeżo, wręcz świetliście. Ale pełną ocenę wystroju tego mieszkania pozostawiam Wam, dajcie znać, jeśli Wam się spodoba, a teraz zapraszam już do oglądania!
Co sądzicie o tym wystroju na pierwszy rzut oka? Zarówno salon, jak i kuchnię oraz jadalnię zaaranżowano na otwartej przestrzeni. To nie tylko dużo miejsca, ale także niezwykła spójność, która cechuje każdą z tych stref tworzących jedną, bardzo przyjemną dla oka całość. Przede wszystkim dominacja bieli wraz z elementami naturalnego drewna świetnie oddaje klimat skandynawskich wnętrz. W aranżacji zadbano o funkcjonalność pokoju dziennego i części kuchennej, może nie minimalizm, ale jednak pewnego rodzaju umiar - a mimo tego, nie brakuje tu wielu elementów, które budują prawdziwy charakter tego miejsca! Są to na przykład różnokolorowe poduszki, luzem ułożone na sofie, czy także dywan z tradycyjnym wzorem przed nią. Są to także drobiazgi wyłożone na półkach kuchennych, wśród których ramka ze zdjęcie wprowadza osobisty akcent. Warto zwrócić uwagę, że w kuchni przytulności i ciepła dodaje zdecydowanie wąski dywanik w naturalnym piaskowym kolorze. Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii :)