Białe świeże mieszkanko, całe w drewnie i skandynawskim stylu :)
Chociaż jeszcze na dworze nie jest biało, to zapraszam Was dziś w progi zupełnie białego mieszkanka, które świetnie nadaje się jako baza do kreowania świątecznego klimatu. Jak na pewno zauważyliście, sporo u nas akcentów świątecznych pojawia się teraz na blogu, bo właśnie taką aurę czujemy wokół siebie i chcemy ją wszędzie roztaczać! Myślę, że więcej jest takich grudniowych pasjonatów jak my :) Powracając do domu, w którym gościmy, znajdują się tu drewniane deski, i to nie tylko na podłodze, ale i na ścianach, skandynawskie wpływy, dużo światła i spokoju... Zacznijmy od przestronnej kuchni, w której wiele można zdziałać ;)
A z kuchni niedaleko do jadalni, czyli równie (a nawet i bardziej) przestronnego wnętrza, z którego aż bije świeżość i, trzeba przyznać, pewna zimowa aura. Pewnie dlatego tak miło w tym momencie ogląda mi się tego typu inspiracje ;) Całkiem duża żarówka zwieszona na kontrastowym czarnym kablu, pozornie zwyczajny element wystroju, przyciąga do siebie niemal całą uwagę na pierwszy rzut oka - przynajmniej takie odnoszę wrażenie. Zamieniając niektóre z białych na krzesła w odcieniu ciemnego drewna, efekt dominacji skandynawskiej lampy zostaje w pewien sposób zniwelowany, nie sądzicie?
W salonie także pierwszoplanową rolę odgrywa wisząca lampa - tym razem z białym dużym kloszem, który dobrze komponuje się z koncepcją aranżacji w stylu skandynawskim. Jak widać, pomieszczenia w tym domu łączą się ze sobą, z kuchni przechodzi się przez jadalnię do salonu, przy czym każde wnętrze zachowuje jednak swoją odrębność. Czyli połączenie swojego rodzaju intymności z rozwiązaniem otwartej przestrzeni - co myślicie o takim planie mieszkania?
W gabinecie na pewno spodoba Wam się girlanda światełek zawieszonych przy oknie :) Plus deski na ścianie pomalowane na biało, plus skandynawska prostota biurka, krzesełka, plus naturalne wiklinowe dodatki... Wdzięcznie, świeżo i przede wszystkim jasno, bo tuż przy źródle naturalnego światła - to jedne z lepszych warunków do pracy, jakie można stworzyć we własnym domu. Harmonia płynąca ze stonowanej i czystej kolorystyki wpływa na charakter całego wnętrza. Organizacja na biurku jest godna naśladowania - przyborniki idealnie dobrane do wystroju, a jednocześnie zapewniające ład w biurowych akcesoriach i dokumentach.
Na wysokim poddaszu, całym w drewnie i bieli, zaaranżowano sypialnię. Bardziej wyraźne niż w przestrzeni dziennej akcenty szarości wprowadzają nieco chłodny, ale zarazem dość elegancki klimat. Pokój dziecięcy zawiera natomiast więcej radosnych elementów, głównie w kolorze słodkiego różu, co potęguje urok tego wnętrza. Biurko, tak jak i w domowym gabinecie, ulokowano pod oknem, optymalnie wykorzystując dostępną przestrzeń.
Jeśli nie masz jeszcze konta przejdź do rejestracji.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatności i plików "cookies". Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.