Strona główna » Wpisy » Kuchnia w wydaniu before & after, czyli aranżacja w stylu vintage z oryginalnymi drewnianymi dodatkami i ostatnie godziny konkursu z marką Electrolux
Kuchnia w wydaniu before & after, czyli aranżacja w stylu vintage z oryginalnymi drewnianymi dodatkami i ostatnie godziny konkursu z marką Electrolux
Oto totalna przemiana kuchennej przestrzeni, która w wersji after powinna Wam się szczególnie spodobać :) Właściciele domu podczas remontu postawili na zmianę... wszystkiego - nie tylko dotyczącą szafek kuchennych i dodatków czy ogólnego stylu, ale także wymiany ścian i podłóg, zamontowania ściany z oknem na samym końcu pomieszczenia... Słowem, działo się, działo :) W mojej kuchni ostatnio też się działo:) Tak bardzo obawiałam się zmiany szafki na zmywarkę, a nie taki diabeł straszny jak go malują. Okazało się to banalnie proste. Na Facebooku jest też konkurs, czekam do końca dnia na zdjęcia Waszych kuchni i zmywarek:) A tu poniżej zdjęcie z naszych prac:)
Nawet w takiej małej kuchni jak moja udało zmieścić się zmywarkę:) Nareszcie!:):):) Czasem lepiej zrezygnować z dodatkowych półek, bo wygoda ze zmywarką jest niesamowita:) Moja mama zdecydowała się na remont całej kuchni i dopiero wtedy na zmywarkę, ja wiedziałam,że kuchni zmieniać na razie nie będę,ale zmywarkę muszę mieć:) I to była najlepsza decyzja:):):) W tygodniu pokażę Wam filmik z naszych prac:) A powracając do dzisiejszej metamorfozy, jest wyjątkowa:)Kuchnia jest dość wąska, a długa, natomiast po wyburzeniu półścianki, która wcześniej dzieliła wnętrze na dwie strefy, w tym jadalnianą, zdecydowanie zyskano na wrażeniu przestrzeni. Zresztą sami spójrzcie poniżej i porównajcie - która z tych dwóch, tak odmiennych wersji wystroju wnętrza podoba Wam się bardziej? Założę się, że już wiem ;)
I co sądzicie o tej przemianie? Przyznam, że wcześniej wnętrze też dość mi się podobało - nie pod względem wystroju, ale układu, głównie przez te duże okna w części jadalnianej z widokiem na ogród i wyjściem na werandę. Fakt faktem, że światło słoneczne docierało w przeważającej mierze właśnie do jadalni, pozostawiając dalszą część kuchenną mniej doświetloną. Właścicielka domu postanowiła zrezygnować z rozwiązania podziału na dwie strefy na rzecz powiększenia przestrzeni kuchennej - zyskując nie tylko metraż, ale i... więcej światła w niej ;)
Pozostawiając zmiany konstrukcyjne, kuchnia w nowej odsłonie zyskała zupełnie nowy klimat - za sprawą nowej palety kolorystycznej, owszem, także - ale przede wszystkim charakter wnętrza kształtują teraz drewniane elementy w surowej postaci i z rozmysłem wybrane dodatki. Nie brakuje tutaj oryginalnych rozwiązań, jak chociażby zawieszona nad piekarnikiem brzozowa gałąź służąca za... wieszak na garnki :) Dodaje klimatu vintage i zwraca na siebie uwagę oryginalnością.
Nowe szafki kuchenne zakupiono w lokalnym sklepie meblowym, natomiast nie mogę oprzeć się wrażeniu, że są to jakieś intrygujące meble z wieloletnią historią... Może działa na mnie tak charakter całego wnętrza, w szczególności dodatki i dekoracje, które zastosowane z pewnym umiarem wzbogacają jednak wystrój w znaczący sposób. O, na przykład taki obraz z morską scenerią albo tuż obok - pozornie zwyczajne filiżanki zawieszone nad blatem. To całkiem standardowe rozwiązania, które jednak na tle całości prezentują się podwójnie oryginalnie.
By dodać przytulności i naturalnego klimatu, postanowiono urozmaicić wystrój drobnymi roślinkami. To zawsze dobry sposób na ocieplenie wnętrza, a już zwłaszcza w takim pomieszczeniu, jak kuchnia - gdzie zioła, rośliny doniczkowe i świeże kwiaty idealnie podkreślają każdą aranżację.
Jeśli nie masz jeszcze konta przejdź do rejestracji.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatności i plików "cookies". Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
