Mój ulubiony przepis na łatwy i prosty deser, czyli oreo w słoiku
Obiecałam Wam przepis na najlepszy deser OREO w słoiku. No dobra, nie wiem czy jest najlepszy,ale ja go lubię W moim domu nikt nie chce jeść wymyślnych przepisów eko, więc poddałam się. Będę im przemycać coraz to, jak się uda,ale nie mam już wyboru. Wracam do tradycyjnej kuchnii i będę podawać Wam proste przepisy i tak naprawdę sprawdzone przez Was. Na moim insta story będę je zbierać i jeśli okażą się strzałem w dziesiątkę, będę się tym dzielić:) Czuje się prawie jak Julia Child. Podobno Julia zaczęła naukę gotowania w wieku 30 lat, także nie poddaje się. Prawda jest taka, że nie potrafię gotować tradycyjnie i zamierzam się tego nauczyć:)
Nie odbiegając od tematu, ten deser bardzooo lubię, o robi się go bardzo szybko i lubia go moje dzieci. Jestem fanką OREO. Niektorzy nie rozumieja fenomenu tych ciasteczek, ale cóż ja znam go zbyt dobrze:) W ogóle przepisy w słoiku są super,bo jesli zamierzasz zaprosić znajomych to spradzą się w 100%.
Jak widzicie ja mam takie mini sloiczki, a przepis banalny!
Składniki:
- 8 ciasteczek oreo (dodatkowo pamiętaj o 1,5 sztuki na 1 deser,aby go udekorować)
- 300 ml smietany kremówki 30%
- maliny
- borówki
- mięta do dekoracji
Oto jak to zrobić super szybko:
1. Oddzielamy białe nadzienie od ciasteczek
2. Ciasteczko drobno kruszymy w osobnej miseczce i dajemy na spód do naszych słoiczków jako pierwsza warstwa
3. Ubijamy śmietanę 30% na sztywno i na koniec dodajemy do nich troszkę pokroszonych ciasteczek, aby wypełniały smak i tym samym wypełniamy nią do końca cały słoiczek
4. Wierzch deseru zdobimy delikatniepokruszonymi cistaeczkami, malinami i borówkami plus 1,5 oreo jak na zdjeciu.
5. No i nie zapomnij o mięcie
Proste, prawda?:) Będę właśnie dawała dla Was takie super proste i szybkie przepisy:) Ten jest banalny i smaczny:)