Moje home obssesion!
Jako,że jestem na etapie urządzania naszego (mojego i mojego ukochanego męża) mieszkanka, postanowiłam pisać bloga o moich poszukiwaniach, decyzjach, celach i znaleziskach, wartych Wam polecenia. Zastanawiałam się w jakim stylu urządzić to moje pierwsze mieszkanko.Już jakoś męczą mnie połączenia bieli, ecru z czekoladą, czy caffe latte. Zbyt wiele tego wokół. Chciałabym coś oryginalnego, a zarazem bardzo przytulnego. Wnętrza muszą być na tyle ukochane, aby w nich spędzać beztroskie chwile. I taki chciałabym mieć dom. Zapisałam już sobie wiele zdjęć, wycinałam, przeglądałam i spostrzegłam, że właściwie podobają mi się białe wnętrza. Pal licho, na razie z utrzymaniem czystości. Teraz koncentruje się na wnętrzach, które są przyjemne dla oka.
Poniżej kilka moich ulubionych, tych wymarzonych.O praktyce, potem pomyślę:)
Lampiony, kufer z poduszkami, wiklina i drewno - fantastyczne połączenie.
Jasna kanapa, białe zasłony, jasne drewno, pasy i paseczki - to mój pomysł na salon.
Romantyczna sypialnia, mnóstwo poduszek, przestronne okno.