Waniliowy syrop do kawy i mój przepis na obłędną caffè latte
Nie ma nic lepszego od kawy latte pachnącej wanilią. Czekam na nią już od wieczora i zasypiam z myślą, że rano znowu będę ją pić. To takie moje małe-wielkie uzależnienie. Zwłaszcza teraz, kiedy za oknem tak pochmurno. A do tego złocisty waniliowy syrop…
Waniliowy syrop do kawy
Czego potrzebujesz?
- 1/2 szklanki cukru
- 1/3 szklanki wody
- połowa laski wanilii
- opcjonalnie: dodatkowe 2 łyżki cukru
Jak to zrobić?
1. Do rondelka wsyp cukier i wlej wodę, doprowadź do wrzenia. Przez resztę czasu gotuj na bardzo małym ogniu.
2. Laskę wanilii przekrój na pół i wzdłuż. Tępą częścią noża usuń ziarenka z połowy i wymieszaj je z wodą i cukrem.
3. Syrop powinien gotować się około 30-40 minut. Po tym czasie lekko zgęstnieje i będzie gotowy.
4. Gotowy syrop przelej do butelki i przechowuj w lodówce, w środku zostaw laskę wanilii, z którą się gotował. Jest cudowny! Smakuje i pachnie obłędnie!
Jeśli uznasz, że kolor syropu jest za jasny, możesz to zmienić w bardzo łatwy sposób. Wystarczy trochę palonego cukru. Na suchą patelnię wsyp 2 łyżki cukru i podgrzej na małym ogniu. Kiedy cukier się rozpuści (nabierze bursztynowego koloru), przelej go do syropu i całość jeszcze raz podgrzej. Gotowy syrop przelej do butelki i przechowuj w lodówce. Jeśli się skrystalizuje przed użyciem ogrzej go w kąpieli wodnej (wstaw go do garnka z wrzącą wodą).
Moja ulubiona latte:
Czego potrzebujesz:
- waniliowy syrop do kawy
- mleko
- mocna esencja, np. w ilość dwóch espresso
Jak to zrobić?
1. W kawiarce przygotuj mocne espresso.
2. W rondelku podgrzej mleko. Część mleka ubij (używam ręcznego kubka do spieniania mleka, jest niezawodny).
3. Do szklanki wlej syrop, następnie podgrzane mleko. Po chwili dodaj spienione mleko.
4. Na koniec delikatnie, najlepiej po ściance szklanki, wlej esencję kawową. Tym sposobem uzyskasz wielowarstwowe espresso, dużo lepsze niż w " kawowej sieciówce" :)
Szklanki i słoiki, których użyłam, to cuda firmy Ball. Możecie je kupić w More than Jar. W takich słoikach każda kawa samkuje zdecydowanie lepiej. A jak nie zdążę wypić jej w domu to po prostu zakręcam słoik i zabieram ją ze sobą do auta. Czy może być piękniej? :)