Zmiksowane style w tradycyjnym schemacie kolorów, czyli wędrówka po pięknym mieszkaniu w kolorach bieli, brązu i czerni
Część salonu z wykuszem jest kolejnym przykładem zapowiedzianej mieszanki, ale w lżejszym wydaniu. Tutaj postawiono na grę wzorów. mamy paski, ornamenty i drukowane scenki. trochę skandynawskiej prostoty, trochę glamour i trochę odniesień do lat 50-tych. Całość w ryzach trzymają nowoczesne regały z industrialną nutką. Pomimo tak wielu form, wzorów i materiałów wnętrze jest spokojne i subtelne. A tak to wygląda z małego przedpokoju, który jest estetycznie i starannie wykończony białymi, pomalowanymi deskami, łącznie z sufitem. Czerń podłogi tylko dodaje im roku.
A teraz kolej na piękną i obszerną kuchnię. Dużo okien, dużo światła i przepiękna mozaika na podłodze. To płytki w marokańskim stylu w kolorach bieli i czerni. Przy małym, nowoczesnym, kuchennym stole znowu dostawiono krzesła z różnych rodzin, podobnie jak w jadalni. Białe, skandynawskie kafelki na ścianie świetnie kontrastują z grafitowo-czarnym sufitem ozdobionym wykwintną sztukaterią, z którego zwisają zwykłe, bardzo modne, żarówki w czarnej oprawie.