Neutralna kolorystyka jest idealną bazą do wykończenia według własnego pomysłu. Kiedy znudzi nam się jakiś motyw przewodni, z łatwością można go zamienić na inny. To właśnie ogromna zaleta wnętrz w bieli czy szarości, wypełnionych drewnem - w zasadzie każda koncepcja z palety barw harmonijnie wpisuje się w otoczenie. A uzupełniające barwy najlepiej wprowadzać oczywiście za pomocą detali, które uwielbiamy :) Już w kuchni mamy bukiet kwiatów i owoce, w salonie poduszki - czyli drobiazgi, które przesądzają o ostatecznym charakterze wnętrza, dodając mu sporej dozy przytulności.
src="http://www.lovingit.pl/blog/wp-content/uploads/2014/10/aranżacja-mieszkania-na-poddaszu.jpg" width="700" height="495" />
src="http://www.lovingit.pl/blog/wp-content/uploads/2014/10/żółte-dodatki-w-aranżacji-na-poddaszu.jpg" width="700" height="487" />
Ostatnio cały czas zwracam uwagę na połączenie barwy żółtej z szarością - jest taka harmonijna, a jednocześnie tyle w niej energii! Prosta sofa, dwa małe stoliczki kawowe i niski regalik pod telewizorem to całe wyposażenie salonu. Minimalistyczna aranżacja została wzbogacona świeczkami, które wnoszą do wnętrza sporo romantyzmu.
Do sypialni przeniesiono koncepcję wystroju z części dziennej. Białe ściany tworzą stonowane tło, które zdecydowanie ożywia barwa ciemnej szarości urozmaicona słonecznymi akcentami. Humorystyczna grafika, kwiat w donicy to wystarczające dekoracje, aby we wnętrzu stworzyć domowy, ciepły klimat, a jednocześnie pozostawić typową dla loftu surową formę.
W łazience charakter nadają czerwone cegły, które z kamienną szarością tworzą świetny zestaw! Podobnie jak w kuchni i salonie, i tutaj klimat poddasza zaznaczają nie tylko skosy, ale także drewniane belki, które dekorują, a zarazem mają praktyczne zastosowanie. Słowem - przyjemnie, zdecydowanie i naprawdę inspirująco :) Jak podoba Wam się dzisiejszy loft?
Zdjęcia: www.decolatorium.com