Hummus z pieczonym czosnkiem na leniwe weekendowe śniadania
To zdecydowanie jeden z moich ulubionych hummusów. A pieczony czosnek to odkrycie ostatnich dni :) Sprawdza się idealnie jako dodatek do past do pieczywa. Spróbujecie?
Czego potrzebujesz?
- 1 szklanka ugotowanej ciecierzycy (jak zwykle odradzam używania cieciorki z puszki, lepiej ugotować ją samodzielnie, z odrobiną soli i szczyptą sody oczyszczonej)
- główka czosnku
- 2-3 łyżki pasty z ziaren sezamu (tahina)
- oliwa z oliwek, sól, pieprz, kilka kropel cytryny
Jak to zrobić?
1. Rozgrzej piekarnik do 180 stopni. Zetnij górną część główki czosnku, nie obieraj go! Czosnek polej odrobiną oliwy z oliwek i włóż do piekarnika na 15 minut.
2. Ugotowaną ciecierzycę zmiksuj na gładką masę. Jeśli będzie zbyt sucha, dolej oliwy lub/ i wody (najlepiej tej, w której była gotowana).
3. Z upieczonego czosnku wyjmij poszczególne ząbki- będą miękkie i bardzo aromatyczne :) użyj ich tyle, ile uznasz za słuszne
4. Czosnek połącz z ciecierzycą, dodaj tahinę, sól, pieprz, kilka kropel cytryny i miksuj jeszcze chwilę.
5. Gotowy hummus przełóż do słoiczka/ miseczki. Na wierzch możesz wylać odrobinę oliwy z oliwek lub oleju sezamowego. Najlepiej smakuje ze świeżym pieczywem. Mmm, smacznego! :)
Kto wypróbuje?:)