A jak podoba Wam się sam blat? O zaletach i wadach drewnianych blatów kuchennych rozprawialiśmy ostatnio, mnie wizualnie takie rozwiązanie zachwyca w każdym calu! Inną sprawą jest dość wymagająca pielęgnacja, ale o tym możecie poczytać tutaj :) W każdym razie nasycone ciepłymi refleksami drewno faktycznie dodaje przytulności i jednocześnie podkreśla klasę aranżacji całego wnętrza. Ciekawie skomponowano z nim panele na ścianie w pasie do wiszących szafek. Zauważcie, że wszystkie kuchenne akcesoria idealnie ze sobą współgrają, jeśli chodzi o styl i kolorystykę.

W głębi aneksu mamy biało-czarną zabudowę, tj. białe szafki o gładkich frontach z lekkim połyskiem oraz sprzęty AGD w maksymalnie nasyconej czernią wersji. To razem tworzy intrygujące, choć klasyczne połączenie, które z drewnianym akcentem równoważy proporcje - nie jest tu ani zbyt chłodno, ani przesadnie słodko, tradycyjny materiał wraz z nowoczesnym stylem wzajemnie się uzupełniają. Dużą rolę w aranżacji odgrywają także rośliny - kwiaty i zioła w doniczkach ustawione są nie tylko na kuchennym blacie, ale zajmują też cały parapet. Dzięki temu dodają naturalności, a wnętrze jeszcze bardziej zachęca domowników do przyjemnego kucharzenia!

Oglądaliśmy już większe pomieszczenia spełniające kuchenne funkcje i nie wiem, czy to tylko moje wrażenie, ale mnie to wnętrze wydaje się bardzo przestronne i takie duże :) Pewnie za sprawą prostoty wyposażenia i gry światła, jak sądzicie? Zauważyliście, jak dopasowana jest podłoga do ściany z drewnianym motywem? W aranżacji przeważa spójność i konsekwencja, a to właśnie cenię w takich propozycjach wnętrzarskich. Loving it!

Źródło: atlas-studio.pl