Elementy szarości różnią się od tych, które zazwyczaj oglądamy. W tej aranżacji wyczuwam inspirację industrialnymi wpływami, która za pomocą niektórych mebli i właśnie tej surowej szarości jest odzwierciedlona. Wystrój całej otwartej przestrzeni jest bardzo spójny. Zauważcie, że zarówno w jadalni, jak i przy biurku w strefie domowego gabinetu znajdujemy dokładnie te same krzesła. Metalowe i drewniane elementy konsekwentnie pojawiają się w różnych zakątkach wnętrza, by harmonijnie uzupełnić aranżację. Lekko chłodną bazę ocieplają pojedyncze dodatki, jak wprowadzające przytulność tkaniny, girlandy świetlne i świeczniki albo ozdoby na ścianie.

Tapeta w pasy zwraca na siebie uwagę i tworzy we wnętrzu wrażenie zabawy przestrzenią. Tak przynajmniej to odbieram :) Zwróćcie uwagę na to, co znajduje się w rogu salonu - mamy tam drobną girlandę w barwach czerni, bieli i delikatnej szarości, a więc w takiej samej kolorystyce, jak tapeta właśnie. Pasy na ścianie i kółka w trójwymiarze to prosty sposób na to, jak wykorzystać geometrię, by zdecydowanie wzbogacić wystrój całego pokoju :) Metalowe szafki ponownie zahaczają o styl industrialny.