Wnętrza tygodnia z instagramu, czyli z wizytą w inspirującym i małym mieszkaniu blogerki :)
Tyle pięknych mieszkań dookoła, że aż miło! I jak często się okazuje, dom wcale nie musi być wielki, żeby był funkcjonalny i przytulny :) Wręcz przeciwnie - czasem na tym mniejszym metrażu da się zorganizować bardziej kameralną i urzekającą przestrzeń :) Ale to oczywiście zależy od umiejętności i wizji właścicieli czy projektantów, którzy zajmują się aranżacją. W każdym razie po takim wstępie pełnym zachwytów chciałabym Was zaprosić w progi urzekające miejsca blogerki, którą może kojarzycie z instagramu jako @viktoria.dahlberg - jej mieszkaniem można się w dużej mierze zainspirować! Salon, w którym dziś gościmy, jest faktycznie bardzo mały, ale za to pełen ciepła. W dużej mierze za to przyjazne i zachęcające wrażenie odpowiadają zastosowane tekstylia. Szarą sofę zdobią rozmaite poduszki ze wzorem i pled, a kąt wypoczynkowy wyznacza puszysty dywan. Do tego kilka doniczkowych kwiatów oraz bukiet na stoliczku kawowym i wspaniała atmosfera gotowa! W głębi pokoju dziennego widać dodatkowe dekoracje, jak np. girlandę świetlną, które potęguje urok mieszkania.