Moje małe kuchenne DIY, czyli jak wprowadzić trochę radości do kuchni?:)
Moje łyżki i szpadle są jak nowe:)(powiem Wam ,że szukałam profesjonalnej nazwy, ale nie znalazłam-wiecie jak się nazywają?) Kiedy córeczka zasnęła wyciągnełam papier i farby i dosłownei zajęło mi to 20 minut:) Zero nieprzyjemnego zapachu..a zostawiłam je na całą noc...nie żeby tak długo trzeba było czekać, po prostu leniłam się czekać:)