Miejsce do odpoczynku na świeżym powietrzu jest bardzo, ale to bardzo przytulne. Meble są świetnie dobrane, całkiem duże i wygodne, a jednocześnie niezwykle lekkie. Wolną przestrzeń idealnie zagospodarowano - znalazło się tu miejsce i na sofę ze stolikiem kawowym i stół i grill, a nie zabrakło też dekoracji. Po tym na tarasie można swobodnie się poruszać i nie ma żadnego wrażenia zagracenia czy przesady. Ja jestem wprost zachwyconą tą inspiracją, a Wy? :)

Na taras wychodzi się przez okno ;) Zwróćcie przy okazji uwagę, jak ciekawie udekorowano to miejsce. Kilka doniczek na schodkach, lampki wzdłuż balustrady po zmroku i efekt jest wręcz bajeczny!

W samym wnętrzu też jest ciekawie :) Salon zaaranżowany jest ze smakiem, umiarkowanie i elegancko. Głównymi elementami w pomieszczeniu są kontrastujące ze sobą sofa i stolik kawowy oraz motyw czerwonych cegieł, którymi wyłożony jest fragment ściany. Drewniany parkiet idealnie komponuje się z całością. Pokój jest dobrze doświetlony i chociaż nie jest wielki, to wydaje się być przestronny. Zdecydowanie charakteru dodają mu, typowe dla pomieszczeń na poddaszu, bele pod sufitem, zakończenia skosów, ale też nieregularny kształt czy schody prowadzące na górę.

Osobiście wolę bardziej zabudowane schody, ale muszę przyznać, że te prezentują się wyjątkowo zgrabnie. Dostosowane są do stylu i wielkości wnętrza, nie przytłaczają go, a sprawiają bardzo lekkie wrażenie.

Jak dla mnie, na spanie jest zbyt mało miejsca, tzn. czułabym się nieswojo leżąc w łóżku i mając sufit tuż nad nosem... :) Ale takie rozwiązanie jest często stosowane w wyższych kawalerkach albo właśnie na poddaszach, gdzie liczy się każdy centymetr.

A jak podoba Wam się kuchnia? Szafki z szerokimi uchwytami, kosze wiklinowe na półce, zawieszone na ścianie obrazki - wszystko wydaje się być takie symetryczne :) Dominuje tutaj ciepła atmosfera, w dużej mierze tworzona przez naturalne drewno. Kuchnia jest bardzo przestronna, na tyle, że we wnętrzu wydzielono całkiem wygodną jadalnię. Jest w zasadzie pomieszczeniem przechodnim, które łączy przedpokój z salonem.

Pokój dla dzieci wygląda niepowtarzalnie. Dosłownie, bo trudno coś takiego zaaranżować :) Każdy szczegół jest przemyślany i każdy kąt zagospodarowany, wykorzystano nawet skośną ścianę do umieszczenia w niej okrągłego okienka. Pokoik tętni życiem i kojarzy się z beztroską atmosferą.

Łóżko w sypialni rodziców umieszczono we wnęce pod skosem. Wnętrze dekorują drobiazgi, jak typografia czy wzór na poduszkach. Co powiecie o tej aranżacji?

Źródło zdjęć: tutaj

Lecę po kolejne świąteczne przysmaki, ale powiem szczerze,że mój brzuch jest już kompletnie wypełniony...kocham święta, ale te kilogramy...